Wenezuela przygotowuje się do wojny. Maduro do żołnierzy: Bądźcie gotowi na amerykańską interwencję
Nicolas Maduro, skrajnie socjalistyczny prezydent Wenezueli zaapelował do armii, by była gotowa na wypadek amerykańskiej interwencji. W przemowie w bazie w stanie Cojedes wezwał, by „byli gotowi do obrony ojczyzny z bronią w ręku, jeśli pewnego dnia amerykańskie imperium poważy się dotknąć tego kraju, tej świętej ziemi”.
W Wenezueli wrze. Kilka dni temu uznawany przez większość Zachodu za przedstawiciela państwa Juan Guaido wraz z małą grupą wojskowych wezwał do obalenia Nicolasa Maduro. W efekcie rozpoczęły się zamieszki i brutalne starcia z demonstrantami. Sytuacja w kraju nie jest jasna, ponieważ w pierwszych kilkudziesięciu godzinach od zdarzenia rząd Maduro odcinał dostęp do sieci.
Prezydent Wenezueli oskarżył USA oraz Guaido o przygotowywanie zamachu stanu. – Jedność, spójność, dyscyplina, posłuszeństwo, podporządkowanie i maksymalna wierność konstytucji, partii, rewolucji i prawowitemu zwierzchnikowi sił zbrojnych – mówi wenezuelski socjalista w przemówieniu do żołnierzy.
W środę sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział, że USA są gotowe do akcji zbrojnej w Wenezueli, „jeśli będzie to konieczne do zatrzymania trwającego kryzysu politycznego w tym kraju”.
tvn24.pl
Przekaż wieści dalej!