Amerykański inwestor przewidział krach w 2007 roku. Teraz wyprzedał prawie wszystkie swoje akcje, poza firmą od więzień i psychiatryków
Amerykański inwestor Michael Burry sprzedał prawie wszystkie posiadane przez siebie akcje, m.in. Facebooka, Google i Bookingu. Zachował jedynie papiery amerykańskiej korporacji zajmującej się inwestycjami w prywatne więzienia oraz ośrodki zdrowia psychicznego. Burry wcześniej zasłynął z trafnej oceny sytuacji w 2007 roku, gdy spodziewał się krachu, który wkrótce potem się wydarzył, mimo przeważających opinii innych inwestorów.
O działaniach Burry’ego napisał niemiecki dziennik ekonomiczny „Handelsblatt”. Inwestor w środowisku znany jest jako „The Big Short”. Zasłynął z przewidzenia krachu na giełdzie i wcześniejszego wyprzedania akcji, wbrew powszechnie panującym wówczas opiniom.
– Zarobił setki milionów dolarów w wyniku pęknięcia bańki spekulacyjnej na amerykańskim rynku nieruchomości, po raz kolejny działa wbrew nastrojom na Wall Street – czytamy na nczas.com.
„Handelsblatt” podaje, że choć amerykański indeks technologiczny Nasdaq odbił się o prawie 24 proc. od najniższego w tym roku poziomu, to Burry ocenia to jako fałszywe sygnały. Potwierdzenie znajduje się w funduszu hedgingowy Scion Asset Management, który należy do inwestora. Co kwartał musi składać dokumenty przed Amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
W dokumentach – których stan jest aktualny na koniec czerwca – widać, że Burry sprzedał wszystkie swoje udziały w Meta – właścicielu Facebooka – spółce Alphabet – właścicielu Google – oraz w portalu turystycznym Booking. W te spółki Burry zainwestował trzy miesiące wcześniej.
Michael Burry sprzedał też wiele innych akcji, m.in. Apple, Bristol-Myers Squibb, Cigna, Global Payments, Warner Bros Discovery, Nexstar Media Group, Ovintiv, Sportman’s Warehouse czy też Stellantis, spółki macierzystej Opla.
– Czy Nasdaq jest rynkiem byka, ponieważ znajduje się 20 procent powyżej swojego minimum? Kto wymyśla takie rzeczy? Nasdaq zrobił to siedem razy od 2000 roku, zanim spadł o 78 procent do najniższego poziomu z 2002 roku – napisał na Twitterze Burry.
„Handelsblatt” przypomina, że Burry od 2007 roku ma opinię świetnego inwestora na Wall Street. W listopadzie ubiegłego roku ostrzegał przed wyprzedażą na giełdach. Przed wybuchem wojny na Ukrainie zainwestował zaś w spółki zbrojeniowe.
Z dokumentacji wynika, że Burry zainwestował ostatnio w Geo Group. Firma ta inwestuje w prywatne więzienia oraz ośrodki zdrowia psychicznego w Ameryce Północnej, Australii, RPA i Zjednoczonym Królestwie.
nczas.com
