Firma Orlenu przygotowała materiały propagandowe dot. Wielkiej Histerii w lubelskim. Rozwiezie je spółka skarbu państwa. Za jaką kwotę? Nie wiadomo, bo to „tajemnica handlowa”
W województwie lubelskim kolportowana będzie propagandowa gazetka wychwalająca szprycę na koronawirusa od globalnych koncernów. W tym rejonie współczynnik wyszczepialności jest niski. Jest to specjalne wydanie „Kuriera Lubelskiego”, wydawanego przez przejęty przez Orlen koncern medialny Polska Press. Z kolei koszt rozwiezienia materiałów przez firmę Poczta Polska S.A. to „tajemnica handlowa”.
TOK FM przypomina, że województwo lubelskie to „region z jedną z najniższych w Polsce liczbą osób zaszczepionych”. Wielu mieszkańców nie wierzy w cudowne właściwości preparatu na koronawirusa. Aby więc najwyraźniej zmienić ten stan rzeczy, podległa władzy gazeta „Kurier Lubelski” przygotowała specjalne wydanie mające zachęcić mieszkańców do przyjmowania nieprzebadanego preparatu.
– Wojewoda Lech Sprawka mówi, że poszukiwano kolejnych form dotarcia do mieszkańców z rzetelnymi i wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek i szczepień przeciw COVID-19. W związku z tym – jak informuje rzeczniczka wojewody – Lech Sprawka przyjął inicjatywę Dariusza Kołacza, prezesa lubelskiego oddziału Polska Press, by wydać specjalny, ośmiostronicowy numer gazety „Kurier Lubelski” – czytamy na tokfm.pl.
Wydanie ma mieć 800 tys. egzemplarzy. W środku znajdą się rozmowy z „autorytetami” medycznymi zachęcającymi do szprycowania się. Nie poinformowano jednak, o jakie „autorytety” chodzi. Można spodziewać się, że chodzi o ekspertów promowanych w mediach biorących pieniądze od rządu za promowanie narracji o Wielkiej Histerii.
Z pewnością zbiegiem przypadku jest, że tylko należący do grupy kupionej przez Orlen tytuł wyszedł z taką inicjatywą. – Gdyby wojewoda lubelski otrzymał propozycje współpracy na rzecz mieszkańców województwa lubelskiego od innych wydawców, również rozważyłby podjęcie współpracy – twierdziła rzecznik wojewody.
Wydanie specjalne dostarczy firma Poczta Polska S.A. Nie wiadomo, ile zarobi. Wojewoda zasłania się „tajemnicą handlową”. – Została zawarta umowa do świadczenia usługi pocztowej na druk bezadresowy na terenie województwa lubelskiego. Zgodnie z umową strony zobowiązują się do zachowania w tajemnicy warunków zawarcia i wykonania umowy w rozumieniu przepisów ustawy z 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji – powiedziała rzecznik wojewody.
Jak łatwo się domyślić, konkurencja nie jest oburzona szerzeniem propagandy za publiczne pieniądze, tylko brakiem udziału w łupach. – Cieszę się, że wojewoda poszukuje sposobów na aktywne dotarcie do mieszkańców, którzy w kwestii szczepień nie wierzą autorytetom medycznym. A takich osób jest na Lubelszczyźnie bardzo dużo. Martwi mnie jednak to, że decydując się na taką formę promocji Urząd Wojewódzki nie zrobił rozeznania wśród innych wydawców w regionie – powiedział cytowany przez tokfm.pl Paweł Buczkowski, pełniący obowiązki redaktora naczelnego „Dziennika Wschodniego”. – Jeśli sytuacja taka będzie się powtarzać, to prywatni, niezależni wydawcy mogą mieć problemy z utrzymaniem się na rynku prasowym. A wtedy nie będzie już komu patrzeć władzy na ręce – przekonuje, pomijając fakt, że media powinny patrzeć na ręce także pod kątem zamówień medialnych nie tylko u konkurencji, ale w ogóle.
tokfm.pl / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!