Ludzi zbyt ubogich na nowe auta też opodatkują. PiS zrobi to, by przypodobać się UE
„Rzeczpospolita” poinformowała o kolejnym planowanym podatku na Polaków. Ma uderzyć w uboższą część społeczeństwa, która korzysta ze starszych aut i nie może sobie pozwolić na nowe. To kolejna kwestia „porozumienia”, a raczej wasalizacji Warszawy wobec Komisji Europejskiej.

W związku z KPO od 2026 roku nowe podatki mają utrudnić rejestrację starszych samochodów spalinowych. Obecnie jednak jednak jest wiadomych na ten temat mało konkretów.
– Wprowadzenie systemu podatkowego powodującego wykluczenie komunikacyjne zwłaszcza obszarów wiejskich byłoby problemem nie tylko społeczno-politycznym, ale szkodziłoby także gospodarce – mówi „Rzeczpospolitej” prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś.
Choć także przedstawiciele branży motoryzacyjnej popierają pomysł podatku nakładanego na starsze auta – w końcu spowodowałoby to wzrost popytu na ich produkty – to jednak gazeta podkreśla, że w praktyce może być to trudne do zrealizowania w Polsce. W naszym kraju bowiem średni wiek używania pojazdu wynosi kilkanaście lat. Spowodowane jest to m.in. ubożeniem polskiego społeczeństwa z powodu działań rządu w Warszawie.
Wprowadzenie takiego podatku byłoby de facto uderzeniem w uboższą część społeczeństwa, której nie stać na nowe, tzw. ekologiczne samochody. W efekcie mniej rodzin posiadałoby swoje auto.
Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych proponuje, by wprowadzić premię za wyrejestrowanie i złomowanie starszych aut oraz nałożenie akcyzy na zakup nowych na podstawie „parametrów ekologicznych”.
– Polska mogłaby wykorzystać rozwiązania przyjęte w Czechach i na Węgrzech, gdzie wprowadzono podatek ekologiczny zależny od standardu emisji spalin, a także Słowaków obciążanych w zależności od wieku auta. Bez tego grozi nam szybki wzrost importu coraz starszych aut, których średni wiek w maju zbliżył się już do 13 lat – przekonuje gazeta, której najwyraźniej nie przeszkadza nakładanie na nas kolejnych haraczy na rzecz rządzącej oligarchii, do tego jawnie pod ideologicznym pretekstem.
businessinsider.com.pl / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!