8 kwietnia 2024
Gospodarka i prawo

Unioposłowie PiS zignorowali unijną debatę ws. zboża z Ukrainy

RMF FM przekazało, że unioposłowie PiS „zignorowali ważną debatę” w sprawie cła na unijne zboże, która odbyła się w marcu. Za dwa tygodnie ma odbyć się głosowanie w sprawie przedłużenia bezcłowego handlu z Ukrainą do 2024 roku.

Radio przypomniało wypowiedź byłego ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka, który wczoraj podał się do dymisji. Powodem podanym przez pisowskiego ministra było to, że KE opublikowała projekt rozporządzenia w sprawie przedłużenia bezcłowego importu zbóż z Ukrainy na kolejny rok.

Twierdził, że widać, że podstawowy postulat rolników nie został spełniony.

– Tymczasem KE opublikowała ten projekt nie teraz, ale prawie dwa miesiące temu (23 lutego). Było więc sporo czasu na negocjacje z Komisją. W dodatku rozporządzenie nie zostało jeszcze ostatecznie przyjęte przez UE. Dopiero 19 kwietnia odbędzie się glosowanie na szczeblu unijnych ambasadorów. Tak więc Polska, jeżeli by bardzo chciała, to wiąż mogłaby próbować wpłynąć na ostateczną decyzję Komisji – czytamy na rmf24.pl.

POMÓŻ NAM POKRYĆ KOSZTY DZIAŁALNOŚCI! KLIKNIJ, BY PRZEJŚĆ DO ZRZUTKI I PRZEKAZAĆ JEDNORAZOWĄ DAROWIZNĘ NA DALSZE FUNKCJONOWANIE

– Gdy kraje UE przegłosują rozporządzenie, zgodnie z procedurą trafi ono pod głosowanie do komisji ds. handlu międzynarodowego (27 kwietnia) a potem na sesję plenarną europaralemntu, prawdopodobnie w maju. Na poziomie Parlamentu Europejskiego, w komisji ds. handlu międzynarodowego (INTA) eurodeputowani PiS już jednak zaprzepaścili okazję, by zgłosić uwagi i przedstawić swoje stanowisko w sprawie pomocy dla polskich rolników. Sprawa była dyskutowana 21 marca – podkreśla RMF FM.

Na posiedzeniu komisji nie pojawił się tzw. sprawozdawca-cień z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), do której należy PiS. Mógł poinformować o problemie polskich rolników. Nie skorzystał z tej okazji.

Stacja podkreśla, że żaden z unioposłów PiS w tej sprawie nie zabrał głosu.

– Członkiem komisji INTA z PiS jest Dominik Tarczyński, natomiast zastępcą – Witold Waszczykowski. Nie zjawił się także żaden inny eurodeputowany PiS, mimo że na istotne dyskusje mogą także przychodzić eurodeputowani z innych komisji, a nawet zabierać na nich głos. Tarczyński na pytanie, dlaczego nie zabrał głosu, odpowiedział: „Bo większość podjęła już decyzję. Wszyscy widzieli jak głosowali ludzie”. Problem w tym, ze nie było jeszcze żadnego glosowania w sprawie liberalizacji handlu z Ukrainą. Tarczyński przyznał, że nie zgłosił żadnej uwagi – czytamy.

rmf24.pl

fot. ilustracyjne/fot. YT/Radio Maryja

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Przekaż wieści dalej!

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Więcej artykułów autora - Strona autora

Śledź mnie na:
FacebookYouTube

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Kontrrewolucja.net