Wielki „sukces” Krakowa. Publiczne parkingi są droższe od prywatnych
Tymon Grabowski na łamach „Spider’s Web” zwraca uwagę, że władze Krakowa tak mocno podniosły ceny za parkowanie, że są już parkingi prywatne, które są tańsze. A nie zapowiada się, by sytuacja się odwróciła.
– Niektórzy mogą błędnie przypuszczać, że stawki za parkowanie w danym mieście są po to, żeby miasto zarabiało. W końcu ustawia się tę całą strefę po to, żeby przynosiła dochody. Do niedawna zresztą tak było – stawki za parkowanie były ustalone tak, żeby parkujący sapnęli „uch, ale drogo”, a potem mimo wszystko zapłacili. W Krakowie, po podwyżce będzie tak drogo, że główną funkcją opłat stanie się po prostu zniechęcanie do parkowania w płatnej strefie – pisze Grabowski.
– Są trzy strefy: A, B i C. Za parkowanie w strefie A zapłacimy 6 zł za godzinę, za strefę B – 5 zł i za C – 4 zł. To o ile podwyższą? Może o wskaźnik inflacji? Nie nie, przecież to byłoby nie po linii ideologicznej. Nowe opłaty to: Strefa A: pierwsza godzina: 9 zł; druga godzina: 10 zł; trzecia godzina: 11 zł; następne godziny: 9 zł. Czyli w przypadku 3. godziny jest to podwyżka o prawie 100 proc. W strefie B opłaty wyniosą odpowiednio 8, 9, 10 i potem 8 zł, w C – 7, 8, 9 i potem 7 zł. Są to stawki opłat dla osób niezamieszkałych w Krakowie. Mieszkańcy otrzymają zniżkę: 6-7-8 dla strefy A, 5-6-7 dla B, a dla C opłata się nie zmieni i dalej będzie wynosić 4 zł za godzinę. Opłaty będą obowiązywać od poniedziałku do soboty w godzinach 10-20. Nadal nie będzie płatności za parkowanie w niedzielę – pomysł ten upadł – wylicza.
Autor założył sytuację, że chcielibyśmy zaparkować na 3 godz. w strefie A, nie będąc przy tym mieszkańcami Krakowa. Koszt wynosi 30 zł.
PROSIMY O WSPARCIE NASZYCH CZYTELNIKÓW I SYMPATYKÓW. KLIKNIJ, BY PRZEJŚĆ DO ZRZUTKI
– Znalazłem parking strzeżony za 8 zeta za godzinę, to już jestem 6 zł do przodu. Ale to jeszcze nic, przecież w Galerii Krakowskiej można zaparkować za 2 zł na 2 godziny i potem po piątaku za każdą następną. Od 15.00 możemy zaparkować za 15 zeta na terenie Akademii Górniczo-Hutniczej, tuż przy granicy strefy A. Parking strzeżony pod samym Wawelem skasuje nas 8 zł za godzinę – czytamy na spidersweb.pl.
– Wygląda więc na to, że nowe stawki za parkowanie w Krakowie są po to, żeby ludzie ich nie płacili, nie jeździli samochodami i nie parkowali. Któż o zdrowych zmysłach będzie chciał płacić więcej za gorszą usługę? – podsumował.
Dalej zwraca uwagę, że nowe stawki mogą miejscowo zwiększyć inflację. Z powodu podwyższonych kosztów parkowania, przedsiębiorcy mogą podnieść ceny, by sobie to zrekompensować. Stracą na tym klienci, którzy jeszcze mocniej dostaną po kieszeni.
spidersweb.pl
Posąg Kaina kojarzony głównie z facepalmem/fot. Alex E. Proimos/CC BY 2.0/Wikimedia Commons
Przekaż wieści dalej!