W kanadyjskim parlamencie uhonorowano starego ukraińskiego nazistę. Teraz politycy kajają się z powodu upomnienia środowisk żydowskich. Teraz przeprosin oczekuje też ambasador Warszawy (WIDEO)
W kanadyjskim parlamencie uhonorowano weterana zbrodniczej dywizji SS Galizien Jarosława Hunkę. Jego przemówienie jak również próba uczynienia z niego symbolu walki z Rosją spotkała się ze stanowczą reakcją środowisk żydowskich. W efekcie kanadyjscy politycy przepraszają za zaistniałą sytuację i wycofują się z haniebnego czynu.
W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński przemawiał przed kanadyjskim parlamentem. Następnie uhonorowany został Jarosław Hunka, ukraiński imigrant, który po wojnie uciekł do Kanady.
Hunka był członkiem zbrodniczej 14. dywizji Waffen SS Galizien. Wszystkie formacje SS, poza jedną, uznane zostały przez trybunał w Norymberdze za organizacje zbrodnicze. Niesławna SS Galizien odpowiada za wymordowanie do kilku tysięcy Polaków. Ponadto zarzuca się jej zbrodnie wojenne w czasie pobytu na Słowacji, choć nie udokumentowano więcej, niż tylko rozstrzelania kilku osób.
SS Galizien zasłynęło również z wyjątkowego okrucieństwa wobec Polaków. Weteran tej jednostki został uhonorowany w kanadyjskim parlamencie tytułem „ukraińskiego i kanadyjskiego bohatera”, który walczył z Rosją w czasie II wojny światowej.
Jako pierwsi oburzenie wyrazili Żydzi. Centrum Simona Wiesenthala wydało oświadczenie w tej sprawie.
– W czasach rosnącego antysemityzmu i wypaczania Holokaustu niezwykle niepokojące jest obserwowanie, jak parlament Kanady wstał i oklaskiwał osobę, która była członkiem jednostki Waffen-SS, nazistowskiej formacji wojskowej odpowiedzialnej za mordowanie Żydów i przedstawicieli innych narodów – napisano.
Organizacja oczekuje też informacji, w jaki sposób weteran Waffen SS w ogóle wszedł do budynku kanadyjskiego parlamentu.
Również B’nai B’rith Kanada wydała potępiające oświadczenie.
– B’nai B’rith Kanada jest zszokowana po tym, jak w ubiegły piątek parlament uczcił pamięć weterana 14. Dywizji Grenadierów Waffen (14. Waffen SS) – podkreślono.
– W kanadyjskiej Izbie Gmin marszałek Anthony Rota wyraził uznanie, że 98-letni Jarosław Hunka zademonstrował solidarność z Ukrainą, która odpiera niesprowokowaną i nielegalną inwazję Rosji. Hunka, który wyemigrował do Kanady po służbie w 14. Waffen SS – nazistowskiej jednostce, której członkowie przysięgali wierność Adolfowi Hitlerowi podczas II wojny światowej – otrzymał owację na stojąco od obecnych członków parlamentu i senatorów – czytamy w oświadczeniu.
– Ukraińscy ultranacjonalistyczni ideolodzy, którzy w 1943 roku zgłosili się na ochotnika do utworzenia dywizji SS-galicyjskiej, marzyli o jednolitym etnicznie państwie ukraińskim i popierali ideę czystek etnicznych. 14. Waffen SS dokonała licznych okrucieństw wobec ludności cywilnej na Ukrainie i walczyła u boku regularnych nazistowskich niemieckich sił zbrojnych w bitwie pod Brodami . Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze uznał SS za organizację przestępczą. Członkowie tej jednostki przysięgali wierność Führerowi i wypaczonej ideologii rasowej nazistów – napisano.
Dalej wprost zaznaczano, że „rozumiemy, że zbliżają się przeprosiny”.
– Oczekujemy znaczących przeprosin. Parlament jest winien przeprosiny wszystkim Kanadyjczykom za to oburzenie i szczegółowe wyjaśnienie, jak do tego mogło dojść w centrum kanadyjskiej demokracji – napisano.
Dopiero po środowiskach żydowskich głos zabrał ambasador Warszawy. Witold Dzielski powiedział, że „oczekuje przeprosin”.
– W nawiązaniu do komentarzy medialnych dotyczących wizyty Prezydenta Ukrainy w Parlamencie Kanady informuję, że Ambasada RP w sprawach wrażliwych każdorazowo reaguje w oparciu o szczegółową analizę. Działamy w sposób stanowczy, niekoniecznie medialny – przekonywał ambasador w serwisie X.
bnaibrith.ca / kresy.pl / kontrrewolucja.net
fot. X
Przekaż wieści dalej!