Abp Gądecki o „totalitaryzmie postmodernizmu”

Arcybiskup Stanisław Gądecki zwrócił uwagę, że rolą Kościoła jest „ochrona młodych, aby nie ulegli pokusie totalitaryzmu ponowoczesności, który potrafi prezentować się w sposób bardzo atrakcyjny, udając, że chce bronić ludzkiej wolności”.
Przewodniczący Komisji Episkopatu Polski zaznaczył, że jest to totalitaryzm ukryty, który determinuje kontekst życia i dojrzewania młodego człowieka. Różni się od totalitaryzmów XX wieku tym, że nie odwołuje się do przemocy, lecz jest o wiele bardziej efektywny. – Nie zabija ciał młodych, ale ich dusze – ostrzega abp Gądecki.
Hierarcha uważa też, że jest to totalitaryzm zakamuflowany. Poprzez media, młodzi są poddawani manipulacji oraz są sterowani przez siły, które mediami kierują. – Wykluczenie opinii, które nie pasują do obowiązującego społecznego dyskursu, nie odbywa się poprzez gwałt i przemoc, ale poprzez moc pieniądza, propagandy i ośmieszenia – stwierdza arcybiskup. Zaznaczył przy tym, że największą obroną przed totalitaryzmem jest rodzina.
– W tej sytuacji rolą Kościoła jest ochrona młodych, aby nie ulegli pokusie totalitaryzmu ponowoczesności, który potrafi prezentować się w sposób bardzo atrakcyjny, udając, że chce bronić ludzkiej wolności – powiedział hierarcha.
gosc.pl
Przekaż wieści dalej!