Franciszek w ogniu krytyki nawet mainstreamu. Poszło o słowa nt. Rosji. Prof. Bartyzel: Katarzyna Wielka głównie jako Wielka Nierządnica
Przywódca Watykanu znalazł się w ogniu powszechnej krytyki, jednak nie ze względu na jego działania przeciwko Kościołowi i doktrynie… lecz ze względu na wypowiedź do młodych Rosjan.
– Nie zapominajcie nigdy o waszym dziedzictwie. Jesteście dziećmi wielkiej Rosji; wielkiej Rosji świętych, króla, wielkiej Rosji Piotra I, Katarzyny II, tego wielkiego imperium, o tak wielkiej kulturze i wielkim człowieczeństwie – powiedział Franciszek 25 sierpnia podczas przemówienia online przywódcy Watykanu do młodych Rosjan.
– Nie rezygnujcie nigdy z tego dziedzictwa. Jesteście spadkobiercami Matki Rosji, idźcie z nią naprzód. I dziękuję wam za wasz sposób bycia, za sposób, w jaki jesteście Rosjanami – dodał Franciszek.
Słowa te zostały mocno skrytykowane nawet przez przychylne ruchowi modernistycznemu w Kościele media i stronnictwa. W kilku krajach żądano wyjaśnień od nuncjuszów.
Profesor Jacek Bartyzel również skrytykował wypowiedź Franciszka, choć z zupełnie innego powodu.
– Bergoglio zwany Franciszkiem każe być młodym Rosjanom dumnymi z dziedzictwa świętych – i oświeconych zarazem – władców: Piotra Wielkiego i Katarzyny Wielkiej. Zapomniał przy tym dodać, że „Wielkiej” głównie jako Wielka Nierządnica Babilońska, Wielka Wszetecznica. I w ogóle, jak widać, pasują mu szczególnie imitatorzy cywilizacji zachodniej, niestety w jej dekadenckim już stadium – napisał na Facebooku prof. Bartyzel.
– A może to jakiś nieświadomy atawizm jezuicki, bo przecież ta Niemka na rosyjskim tronie przechowała (dla sobie znanych, choć niejasnych powodów) na obszarze zagarniętym w I rozbiorze Polski ten zakon, skasowany przez papieża Klemensa XIV – dodał prof. Jacek Bartyzel.
Z kolei założyciel naszego portalu Dominik Cwikła zwrócił uwagę, że już wcześniej było wiele powodów do krytyki Franciszka, ale ze względu na wypowiedzi najpewniej heretyckie oraz próby niszczenia Tradycji w Kościele.
– Wypowiedź Argentyńczyka jest durna i wskazuje na brak wiedzy. Bo Katarzyna to owszem, była wielką, ale nierządnicą, jak prof. Bartyzel zauważył. Natomiast inna sprawa jest ważna. Bo ten wygaduje herezje i niszczy Tradycję, to wszyscy mają to w rzyci. Ale jak o Rosji powie coś pozytywnego formalny papież to nagle wszyscy oburzeni, jakby wcześniej powodów nie było – skwitował Cwikła.
polsatnews.pl / facebook.com / kontrrewolucja.net
fot. YT/Media Narodowe/Vatican News (kolaż)
Przekaż wieści dalej!