Kard. Duka: „Nie ulegajmy epidemii strachu i tchórzostwa”. Prymas Czech wywalczył możliwość Mszy świętych z ludem
W ramach obostrzeń ze strony rządu w związku z koronawirusem, Msze święte z ludem miały zostać zakazane w całych Czechach. Jak się okazało, kapłani stanęli do walki o możliwość odprawiania Liturgii z wiernymi. I wygrali.
– Po rozmowie z członkami Państwowej Rady Bezpieczeństwa kard. Dominik Duka oświadczył, że dozwolona jest Msza, w której uczestniczy mniej więcej do 10 osób zachowujących między sobą bezpieczny dystans. Prymas Czech zapewnił, że kościoły nadal pozostaną otwarte – informuje Radio Watykańskie.
Przewodniczący czeskiego episkopatu w liście do wiernych w Czechach zaznaczył, że obecna sytuacja „jest próbą naszej wiary i egzaminem z chrześcijańskiej dojrzałości”.
Wspomniał także św. Katarzynę Sieneńską, która stawiła czoło epidemii dżumy w średniowieczu, która przetrzebiła populację Europy. Swoją odważną i heroiczną postawą zdołała przełamać lęk mieszkańców Sieny.
– Tego samego prymas Czech oczekuje od dzisiejszych chrześcijan. Apeluje, by nie ulegać epidemii strachu i tchórzostwa – podaje vaticannews.va.
– Największą ochroną przed zachorowaniem jest odwaga, wytrwałość i cierpliwość – napisał kard. Duka.
Zaznaczył również, że należy dostosowywać się do zaleceń władzy świeckiej w związku z koronawirusem z Chin oraz zachęca, by wierni „spieszyli z pomocą potrzebującym”.
Według mapy na stronie arcgis.com, w Czechach jest obecnie 461 aktywnych przypadków koronawirusa. Dotychczas nie ma żadnego przypadku śmiertelnego, trzy osoby ozdrowiały.
vaticannews.va, arcgis.com
Przekaż wieści dalej!
https://youtu.be/jOB_I1HDMyQ
Brawo za takich kapłanów! Stanęli do walki i wygrali. Chwała Bogu!
A cóż to za dane przecież w Czechach jest daleko ponad 2 tysiące zakażeń .tu nie chodzi o tchórzostwo lecz o bezpieczeństwo drugiego człowieka .Czy świadomie mam skazać kogoś na śmierć????????
W kościele nie skazujemy nikogo na śmierć. Przestrzenie kościołów są o wiele większe a chodzenie do supermarketów przemieszczanie się np. autobusami, tramwajami itd. tam nie skazujesz nikogo na śmierć lub też nie narażasz się na niebespieczęstwo a przyjmowanie pieniążków nie narażasz się i innych
1.Jeżeli jestes więcej niz 15min w jedným pomiesczeniu s clowiekem ktory ma wirusa (nawet bezsymptomowego) to napewno otrzymesz. A potem bezsymptomowo przynesies swojej babce. W kosciole si czas ne wybierzes. Ale w sklepie tak. Moze zrobic mszu sw. na zewnątrz?
2.Zgadzam się, dane w CZ są inne aktualnie
3.Katarzynna ze Sienny zyla w case kiedy newiedzeli nic o wirusech, tylko widzeli čo to dziala w 1pomiesczeniu między ludzmi
4.Popatrz na sw.siostru Faustynu, ona tak kochala Jesusa i kosciol. Przelozony tez chciali zeby jak najbardziej uczestnicila na modlitwach , ale jezeli doktor się nezgadzal, to posluszenstwo doktorowi co do zdrowia było waznejszie níz co powiedzel przelozony. Dzien.878
Idiota !!! No cóż ,może go ten wirus nawróci .Może ? PMK