ONZ uznało zbrodnie ISIS przeciwko chrześcijanom w Iraku
Organizacja Narodów Zjednoczonych uznała oficjalnie, że w Iraku chrześcijanie padli ofiarą zbrodni przeciwko ludzkości ze strony Państwa Islamskiego (ISIS). Decyzja ONZ, choć późna i wybiórcza – chrześcijanie bowiem padali ofiarą również na terytorium Syrii – zdaniem chaldejskiego arcybiskupa Irbilu Bashara Warda „przywraca nam godność i stanowi przestrogę na przyszłość”.

Grupa śledcza ONZ przygotowała raport, który przedstawiono w zeszłym tygodniu podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Dochodzenie i zgromadzone dowody wskazują, że ISIS kontrolowało Równinę Niniwy, Mosul i wiele innych irackich miast.
Na tych terenach popełniano zbrodnie przeciwko ludzkości. Celem zbrodni byli przede wszystkim chrześcijanie.
– Raport wspomina o wysiedleniach, nawracaniu siłą na islam, konfiskacie mienia, burzeniu kościołów oraz innych zabytków sakralnych i wykopalisk archeologicznych. Brali w tym udział najważniejsi przywódcy Państwa Islamskiego – podaje portal Radia Watykańskiego.
Abp Warda przypomina przy tym, że chrześcijanie od początku mówili o tych zbrodniach i gromadzili wszelkie możliwe dowody.
– Dokument ONZ to dodatkowy i ważny dowód w tej sprawie. Przywraca też ludziom godność i zapisuje się w historii. Może przyczynić się do tego, że takie zbrodnie już się nie powtórzą, a ofiary otrzymują zadośćuczynienie. Mamy nadzieję, że władze Stanów Zjednoczonych będą w tym współpracować z rządem irackim – powiedział abp Bashar Warda.
ISIS ogłosiło swoje istnienie jako kalifat 29 czerwca 2014 roku. Poza prawdopodobnym organizowaniem zamachów terrorystycznych w Europie, prowadziło regularne działania zbrojne na Bliskim Wschodzie.
ISIS w sensie terytorialnym przestało istnieć po bitwie o Baghuz, w marcu 2019 roku.
vaticannews.va / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!