Skandaliczne prawo w Watykanie. Od piątku wymagany jest paszport covidowy pod groźbą wstrzymania wypłaty
Dekret sekretarza stanu Watykanu kard. Pietro Parolina nakazuje przychodzenie do pracy wyłącznie z aktualnym paszportem covidowym. Bez niego nie wolno zjawić się na miejscu pracy, zaś nieobecność traktowana będzie jako nieusprawiedliwiona, więc nie otrzyma się wynagrodzenia. Przepis wchodzi w życie od 1 października, czyli od piątku.
Pracownicy Watykanu oraz goście muszą mieć paszport covidowy. Wynikać ma z niego przyjęcie szprycy na koronawirusa, bycie ozdrowieńcem lub posiadanie uznanego za aktualny negatywnego wyniku testu na koronawirusa.
Bez covidowego paszportu nie można będzie przyjść do pracy w Watykanie. KAI poinformowało, że akceptowane będą paszporty covidowe „watykańskie, unijne oraz innych państw, które spełniają wymogi, a obowiązek posiadania dokumentu dotyczy terytorium Państwa Watykańskiego, obiektów eksterytorialnych na terenie Rzymu i w Castel Gandolfo”.
Według dekretu, będą rozpatrywane indywidualnie wyjątkowe sytuacje, jednak nie wspomniano w nim o innych metodach pracy, np. zdalnie. Wierni, którzy przebywają na terenie państwa watykańskiego tylko w trakcie trwania nabożeństw, nie muszą posiadać paszportu covidowego.
Przekaż wieści dalej!