Skazano kapłana na 10 lat m.in. za „rozpowszechnianie fałszywych wiadomości”
Ks. Oscar Danilo Benavidez Davila został skazany przez sąd w Nikaragui na 10 lat więzienia. Jest to wyrok łączny za „spiskowanie wymierzone przeciw integralności narodowej” oraz „rozpowszechnianie fałszywych wiadomości”.

Ks. Davila został aresztowany w sierpniu wraz z innymi duchownymi. Wśród nich był bp Rolando Alvarez. Hierarcha przez kilka miesięcy przebywał w areszcie domowym, choć nie postawiono mu żadnych zarzutów. TUTAJ pisaliśmy więcej na ten temat.
Portal „Despacho 505” podał, że rozprawa przeciwko kapłanowi odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Prokuratura wnioskowała o 8 lat więzienia za to, że kapłan miał „spiskować przeciwko integralności narodowej” oraz „rozpowszechniać fałszywe wiadomości”.
Sąd w totalitaryzującym państwie poszedł jednak dalej. Uznał, że „sprawiedliwe” będzie wymierzenie wyroku po 5 lat za każdy z zarzutów, czyli łącznie 10 lat. Orzeczono również grzywnę w wysokości 50 tys. cordob, czyli niecałe 1,4 tys. USD. Obrona zapowiedziała apelację.
– To pierwszy raz, gdy kapłan został skazany za spiskowanie i rozpowszechnienie fałszywych wiadomości. Te same zarzuty stawia się bp. Rolando Álvarezowi. Ma on stanąć przed sądem 28 marca – podkreśla portal vaticannews.va.

Redakcja zwraca też uwagę, że prezydent Nikaragui Daniel Ortega „nazywa biskupów terrorystami”.
– Pasterze wstawiali się za protestującym ludem i próbowali pośredniczyć w dialogu. Odpowiedzią rządzących było zaostrzenie reżimu i rozpoczęcie otwartej walki z wszelką formą opozycji. Obecne procesy sądowe księży krytycznych wobec władzy są kolejnym krokiem zaostrzenia kursu; wcześniej liczni opozycjoniści musieli się udać się na wygnanie. Kraj musiał opuścić również nuncjusz apostolski abp Waldemar Sommertag czy misjonarki miłości – czytamy.
W Nikaragui niewątpliwie panuje terror. Warto jednak zwrócić uwagę, że tam na poziomie państwowym wlepia się surowe kary za to, czego pierwsze sygnały mamy także u siebie. O tym, co jest „fałszywą wiadomością”, decyduje nie rozum i obiektywna prawda, lecz ustalenia korporacji czy rządu. W związku z tym tylko kwestią czasu jest, nim podobne zarzuty i wyroki będą zapadały w Polsce.
vaticannews.va / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!
jak antykatolicka żydoTV CNN broni tego biskupa to jest to podejrzane
czy ten bp jest liberałem pro USA?
xddddd