Włoski abp poparł mordowanie dzieci, teraz watykańskie media go bronią. Prof. Bartyzel: Ta Akademia powinna zmienić nazwę na Akademia Śmierci

Abp Vincenzo Paglia publicznie poparł prawo do mordowania nienarodzonych dzieci. W serwisie watykańskim pojawia się niejasna próba obrony hierarchy. Kilka osób w ostrych słowach skomentowało wybryk arcybiskupa. Prof. Jacek Bartyzel ocenił, że prowadzona przez hierarchę akademia „powinna zmienić nazwę na Akademia Śmierci”. Z kolei ks. Daniel Wachowiak wprost wyraził nadzieję, że hierarcha zostanie zdymisjonowany.

Abp Paglia przekonywał w telewizji, że proaborcyjna ustawa we Włoszech „jest teraz fundamentem naszego życia społecznego” i „absolutnie nie” powinno się nad nią dyskutować. TUTAJ więcej informacji na ten temat.

– Papież Franciszek określał aborcję jako „zbrodnię, zło absolutne”, dlatego mam nadzieję, że zdymisjonuje abp. Paglię. Swoją drogą dziwi mnie kościelna kariera biskupa, który w swojej katedrze zezwalał przed laty na homoerotyczne freski ze swoim udziałem – skomentował na Twitterze ks. Daniel Wachowiak.

Z kolei prof. Jacek Bartyzel na Facebooku krótko odniósł się do faktu, że abp Paglia jest przewodniczącym Papieskiej Akademii Życia.

– Ta Akademia powinna chyba zmienić nazwę na Akademia Śmierci – skwitował prof. Bartyzel.

Niestety, nie zanosi się na wyciągnięcie konsekwencji wobec skandalicznych wypowiedzi arcybiskupa. W serwisie watykańskim pojawił się tekst zatytułowany „Abp Vincenzo Paglia jest obrońcą życia na każdym etapie”. W kłamliwym tytule znajduje się próba obrony hierarchy.

– Podczas jednej z debat telewizyjnych na antenie włoskiej stacji TG 3, na pytanie prowadzącej czy ustawa 194, umożliwiająca dokonanie aborcji pod pewnymi warunkami, mogłaby zostać zniesiona, abp Paglia odpowiedział, że prawo to jest obecnie „filarem” włoskiego życia społecznego, tzn. że jest osadzone we włoskim systemie prawnym. Dlatego żadna siła polityczna nie zamierza go obecnie znosić – przekonuje wyjątkowo anonimowy autor tekstu.

– Intencją wypowiedzi hierarchy nie była pochwała aktualnego prawa, lecz spostrzeżenie, że zniesienie ustawy 194 jest praktycznie niemożliwe, gdyż obecnie stanowi ona element strukturalny przepisów w tym zakresie. Abp Paglia, w tym samym wywiadzie, podkreślił z mocą, że ważne jest upowszechnianie tej części prawa, która dotyczy obrony i promocji macierzyństwa, co zresztą wyraził w tym czasie także kardynał Ruini. To wtedy prawo będzie mogło, a nawet powinno zostać poprawione w kierunku pełniejszej obrony nienarodzonego dziecka, co jest więcej niż pożądane. Należy także unikać ryzyka pogorszenia sytuacji prawnej, co niestety miało miejsce w niektórych przypadkach – czytamy dalej.

Takie zapewnienia jednak są wprost sprzeczne z wyrażonym sprzeciwem wobec ewentualnej zmiany prawa aborcyjnego.

Również portal pch24.pl zwraca uwagę na dwie ważne kwestie w tym zakresie. Po pierwsze, „w swoim komentarzu Papieska Akademia Życia nigdzie nie zakwestionowała poglądu abp. Paglii o tym, że nie należy debatować zniesieniu ustawy 194”.

Po drugie zaś, jak czytamy, „słowa abp. Paglii nie zostałyby może odczytane w krytyczny sposób, gdyby nie fakt, że Papieska Akademia Życia oraz Stolica Apostolska w ogóle zachowuje się w sprawach bioetycznych bardzo dwuznacznie”.

– Sama Akademia od kilku tygodni zabiega o zmianę nauczania Kościoła na temat antykoncepcji. Stolica Apostolska jako taka uczestniczyła tymczasem w ubiegłorocznej debacie na temat legalności aborcji w Stanach Zjednoczonych, wyraźnie stając po stronie Partii Demokratycznej, która chciała zachować obowiązywanie legalizującego aborcję rozstrzygnięcia sądowego Roe v. Wade – podkreśla portal.

pch24.pl / vaticannews.va / twitter.com / facebook.com / kontrrewolucja.net