Hejtują rodzinę Brodów… bo mają dzieci i „szkodzą” planecie
Coraz powszechniejszy absurdalny trend antynatalizmu w imię „ekologii” zatacza coraz szersze kręgi, także w Polsce. Ekooszołomstwo postanowiło przeprowadzić akcje masowego hejtu na rodzinę Brodów.
– Cywilizacja „miłości” w natarciu. Rodzina Brodów jest rodzinnym zespołem muzycznym. Ma jedenaścioro dzieci. Nie podoba się to osobom z nakładkami „Strefa wolna od nienawiści”, które zaczęły rajdować profil rodziny na Facebooku i wysyłać negatywne recenzje – czytamy na profilu stop-seksualizacji.pl.
W hejtach czytamy m.in., że „mnożenie się w tej skali jest zwyczajnie niemądre i egoistyczne”, „mnożenie się niczym króliki jest obrzydliwe i szkodliwe dla środowiska” czy też, że rodzina ta to „przeklęci rozpłodowcy”. Ot, kolejna lewacka wrażliwość, tolerancja i mowa miłości.
Przekaż wieści dalej!
Co za dużo to niezdrowo.
Za dużo ekologii, to niezdrowy terroryzm antyhumanistyczny.