Nie widział nic złego w robieniu farszu do pierogów z płodów. Już nie będzie rzecznikiem Instytutu Psychologii UJ
Adrian Ochalik, rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego poinformował pch24.pl, że „umowa o pracę z Samuelem Nowakiem zostanie rozwiązana”. Informację podano również na tłiterowym profilu uczelni.
– Umowa o pracę z Panem Samulem Nowakiem zostanie rozwiązana. Władze uczelni zapoznały się z wyjaśnieniami pracownika, zatrudnionego na stanowisku administracyjnym, przeprowadziły konsultacje z dyrekcją Instytutu Psychologii UJ i kierownictwem Wydziału Filozoficznego UJ. Po wnikliwym przeanalizowaniu sprawy podjęto decyzję o wyciągnięciu konsekwencji służbowych wobec pracownika. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, po uzyskaniu opinii związków zawodowych, umowa o pracę z Panem Samuelem Nowakiem zostanie rozwiązana – napisano na profilu UJ na Twitterze.
Samuel Nowak wcześniej przekonywał, że ponieważ rzekomo „płód nie jest człowiekiem”, więc „mogą nawet robić z płodów farsz do pierożków, co za różnica”. Jak się okazało, pracował jako rzecznik prasowy Instytutu Psychologii UJ. Szerzej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
W reakcji na skandaliczne słowa powstała silna reakcja społeczna z żądaniami wyciągnięcia konsekwencji wobec pracownika instytucji opłacanej pod przymusem z naszych podatków. Centrum Życia i Rodziny żądało „wyciągnięcia natychmiastowych konsekwencji”. Z kolei stow. Polonia Christiana apelowało o publiczne odcięcie się instytucji od wypowiedzi swojego pracownika oraz wyciągnięcie „adekwatnych konsekwencji”.
Z kolei Fundacja Pro – Prawo do Życia zorganizowała manifestację domagając się usunięcia pracownika z UJ.
pch24.pl / facebook.com / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!
Co to za kraj, co to za uniwersytet, w którym instytuty mają swoich rzeczników? Czyżby za dużo grantów, dotacji i subwencji?