Owsiak przeciwko ochronie życia
Przekonuje, że pomaga dzieciom, również tym nienarodzonym, by w kolejnym zdaniu poprzeć czarny protest. Jerzy Owsiak, twórca WOŚP, oficjalnie zadeklarował się po stronie zwolenników makabrycznego czynu zwanego aborcją.

Jako powód deklaracji Owsiak wymienia zaproszenie od wspólnoty „Solniczka” do opowiedzenia się za życiem. W swoim poście szef WOŚP w bardzo zawoalowany, lecz czytelny sposób stara się przekazać, iż dzieci cierpiące na nieuleczalne choroby nie powinny przychodzić na świat, ponieważ nie zapewniamy im odpowiedniego leczenia i opieki. „Dobrze by było, abyśmy my, wszyscy Polacy, zrobili wszystko, aby kobiety w Polsce chciały mieć dzieci, czuły się bezpiecznie i mogły liczyć na ogromne wsparcie naszego Państwa w ich wychowywaniu. Aby wszystkie polskie mamy czuły opiekę i serdeczne przytulenie do serca. Dzisiaj jednak zbudowano przeogromne napięcie i wrogość” – pisze Owsiak.
Założyciel Orkiestry stara się też z góry zdyskredytować oponentów, zarzucając im, że… nie wspierają WOŚP, a to oznacza, że nie mają prawa komentować jego decyzji. „Zazwyczaj Ci, którzy w narodowym dziele naszej Orkiestry kompletnie nie biorą udziału, a wręcz nas dyskredytują, którzy tej działalności nigdy nie wspierali i wspierać nie będą – na ten temat dyskutują najwięcej” – oskarża Owsiak. Sam stawia się w pozycji osoby niepodlegającej jakiejkolwiek krytyce, rzucając od razu ostrzeżenie w słowach „proszę nawet przez chwilę nie próbować obrzucać nas inwektywami, gdyż właśnie my, powtórzę mocno jeszcze raz – Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, dla dzieci zrobiliśmy i robimy ogromną pracę”.
W poście dostało się także zapraszającym Owsiaka do białego protestu zakonnicom. „Kto jak kto, ale właśnie my na temat ratowania życia dzieci możemy także Karmelitankom ze Wspólnoty „Solniczka” opowiedzieć bardzo dużo” – dezwauuje siostry szef WOŚP, kończąc dramatycznym apelem: „Drogie siostry Karmelitanki, nie jesteśmy mordercami!”.
Orkiestry stara się też z góry zdyskredytować pozostałych oponentów, zarzucając im, że… nie wspierają WOŚP, a to oznacza, że nie mają prawa komentować jego decyzji. „Zazwyczaj Ci, którzy w narodowym dziele naszej Orkiestry kompletnie nie biorą udziału, a wręcz nas dyskredytują, którzy tej działalności nigdy nie wspierali i wspierać nie będą – na ten temat dyskutują najwięcej” – oskarża Owsiak. Sam stawia się w pozycji osoby niepodlegającej jakiejkolwiek krytyce, rzucając od razu ostrzeżenie w słowach „proszę nawet przez chwilę nie próbować obrzucać nas inwektywami, gdyż właśnie my, powtórzę mocno jeszcze raz – Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, dla dzieci zrobiliśmy i robimy ogromną pracę”. Generalnie z postu wyłania się wizja Owsiaka, jako autorytetu nietykalnego, ponieważ „finansuje on” (de facto – społeczeństwo, bo pieniądze są ze zbiórek) sprzęt medyczny, oraz przeciwników aborcji jako agresywnych, jątrzących demagogów. Pustą demagogią nazywa bowiem Owsiak biały protest, a niszczących atmosferę przyjaźni i pokoju – tych, którzy w nim uczestniczą. Całość wieńczy fotografia szefa WOŚP w towarzystwie osób w czarnych strojach, m.in. mężczyzny z wulgarnym napisem „ch*jnia” po rosyjsku.
MGOT
Przekaż wieści dalej!