Spór o lubelską wystawę „Stop dewiacji”
Wystawa zorganizowana przez fundację „Życie i rodzina” wzbudziła ostrą, wręcz agresywną reakcję sympatyków lewicy, którzy zorganizowali internetowy najazd na stronę parafii w Lublinie. Na profilach krytyków – Stalin, sierpy i młoty oraz Che Guevara.
Na przygotowanych przez „Życie i rodzinę” bannerach zaprezentowano m.in. wyniki badań wskazujące, iż homoseksualny seks przyczynia się do rozpowszechniania chorób wenerycznych. Pokazano również, jak negatywny wpływ na dzieci ma dorastanie w tzw. homorodzinach. Przeciwnicy wystawy zdecydowali się na ofensywę na Facebooku. Nie zabrakło obraźliwych słów pod adresem kapłanów i Kościoła w ogóle. „Ksiądz trochę sepleni, nie za bardzo to koreluje z głoszeniem Słowa Bożego. Poza tym ten nieprzyjemny zapach z ust kościelnego… Nie polecam” – pisze jeden z „oceniających” parafię. Inny dodaje: „Ksiądz podczas mszy pije wino, komunia przypomina papier, pewnie cięcie po kosztach”.
Administracja strony nie pozostała dłużna i opublikowała skriny dostępnych publicznie profili autorów „opinii”. Na zdjęciach widać m.in. sierpy i młoty, Józefa Stalina czy portrety Che Guevary. „>>Minusy<< od młodych marksistów, komunistów, genderowców to prawdziwy zaszczyt!” – dodaje administrator. Wystawa „Stop dewiacji” pojawiła się niedawno w Opocznie, gdzie również wywołała ostrą dyskusję. Wówczas bannery skradziono (TUTAJ). W Radzyniu Podlaskim zostały one podarte.
MGOT
Przekaż wieści dalej!