26 kwietnia 2024
Rodzina

Fundacja Pro: Zaatakowano modlących się pod szpitalem w Oleśnicy

Agresywny mężczyzna zaatakował wolontariuszy Fundacji Pro-Prawo do Życia modlących się pod szpitalem w Oleśnicy, gdzie dokonuje się najwięcej aborcji w Polsce. Napastnik napadł wolontariuszkę Fundacji i zaatakował koordynatora akcji, który stanął w jej obronie. Fundacja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości agresora.

Wolontariusze Fundacji Pro-Prawo do Życia organizują regularne akcje pod szpitalem w Oleśnicy, który stał się największym ośrodkiem aborcyjnym w Polsce. Abortuje się tam najwięcej dzieci w Polsce, w tym dzieci z podejrzeniem niepełnosprawności i zespołu Downa. Aborcji w Oleśnicy dokonuje się m.in. poprzez wstrzykiwanie dzieciom w serca trucizny z chlorku potasu.

Fundacja organizuje pod tym szpitalem akcje informacyjne i publiczne modlitwy różańcowe o powstrzymanie aborcji oraz nawrócenie aborcjonistów. Jedna z takich akcji odbyła się wczoraj. W trakcie modlitwy do wolontariuszki Kasi podszedł agresywny mężczyzna. Złapał ją za rękę i usiłował wyrwać jej telefon. W jej obronie stanęli inni wolontariusze. Agresywny mężczyzna wdał się w szarpaninę z koordynatorem akcji Adamem. Zaczął uderzać i popychać działacza Fundacji, który w obronie siebie i innych użył gazu, co powstrzymało napastnika od kolejnych ataków. Całe zajście nagrało się na kamerze, a Fundacja przekaże materiał policji celem identyfikacji napastnika (który uciekł po odparciu ataku przez wolontariuszy) i pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej. Osoby, które rozpoznają sprawcę ataku Fundacja prosi o kontakt.

To jednak nie jedyne zajście, do którego doszło wczoraj pod szpitalem w Oleśnicy. Niedługo po napadzie obok wolontariuszy Fundacji zaparkował przejeżdżający po ulicy samochód. Z auta wyszedł agresywny mężczyzna i zaczął niszczyć wystawę plakatową, która prezentowała skutki aborcji. Również ten napastnik został powstrzymany przy pomocy gazu przez wolontariuszy, po czym odjechał.

Do sprawy odniósł się Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro-Prawo do Życia

– Po raz kolejny możemy obserwować w przestrzeni publicznej konsekwencje medialnej kampanii nienawiści wznieconej przez aktywistów radykalnej lewicy. Środowiska te za pomocą środków masowego przekazu nawołują do przemocy i agresji wobec wszystkich, którzy sprzeciwiają się ich żądaniom, takim jak np. upowszechnienie aborcji w Polsce. Za pomocą siły, terroru i strachu usiłują zmusić nas do zaprzestania działalności i informowania społeczeństwa o tym, czym jest i jak wygląda aborcja. Pomimo tych presji i prześladowań nie poddamy się i będziemy dalej działać – powiedział Mariusz Dzierżawski.

Fundacja planuję organizację kolejnych, niezależnych akcji informacyjnych, aby dotrzeć do Polaków z informacją na temat skutków i konsekwencji aborcji. Takie kampanie będą odbywać się regularnie m.in. pod szpitalami, w których dokonuje się aborcji na dzieciach.

Fundacja Pro – Prawo do Życia

fot. Fundacja Pro – Prawo do Życia

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Przekaż wieści dalej!

Fundacja Pro - Prawo do Życia

Fundacja Pro - Prawo do Życia - stowarzyszenie prolife działające w Polsce od roku 2005, w roku 2008 uzyskało status organizacji pożytku publicznego. Jej założycielem jest Mariusz Dzierżawski. Inicjator m.in. projektów obywatelskich ustaw Stop Aborcji oraz Stop Pedofilii.

Więcej artykułów autora - Strona autora

Śledź mnie na:
TwitterFacebook

Fundacja Pro - Prawo do Życia

Fundacja Pro - Prawo do Życia - stowarzyszenie prolife działające w Polsce od roku 2005, w roku 2008 uzyskało status organizacji pożytku publicznego. Jej założycielem jest Mariusz Dzierżawski. Inicjator m.in. projektów obywatelskich ustaw Stop Aborcji oraz Stop Pedofilii.

Jeden komentarz do “Fundacja Pro: Zaatakowano modlących się pod szpitalem w Oleśnicy

  • Trzeba mieć przy sobie pałę teleskopową i kiedy zajdzie potrzeba, walić tak by agresor padł. Przygotowanie musi być.
    Nigdy nie wiadomo, czy po szarpaniu ręcznym taki szajbus nie wyciągnie noża. Bronić się ! Bez skrupuł i litości !
    Powinien dostać z bani, na tyle konkretnie żeby wszystkie gwiazdy i Św. Piotra zobaczył.
    Chrystus nie potrzebuje ciot.
    Jeśli bierzesz w dłoń różaniec – w drugiej miej broń, bo diabelski atak to tylko kwestia czasu.
    Miej pewność, że jeśli do wojowania duchowego zabierasz się,
    zły duch uderzy cię i duchowo i fizycznie.
    To nie igraszki, ale pierwsza linia frontu. Walka to nie tylko zdrowaśki. Obrzydliwe lewactwo musi poczuć na własnej skórze, że katol to nie wyłącznie ciota przesuwająca paciorki, ale i kiedy trzeba – facet co potrafi policzyć kości wroga.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Kontrrewolucja.net