Sylwester po imigrancku. Chcieli zgwałcić 80 kobiet
Tak się bawi najbardziej uprzywilejowana w Europie klasa społeczna. Podczas imprezy sylwestrowej pod gołym niebem w Kolonii, ponad tysiąc imigrantów otoczyło niecałą setkę kobiet. Jak podaje „Niezależna”, nielegalni imigranci z Afryki okradli je, napastowali i próbowali zgwałcić. Aresztowano póki co zaledwie 5 osób.

Przy dworcu w Kolonii ok. tysiąc imigrantów z Afryki odpalało w tłumie fajerwerki i race. Następnie otoczyli zdezorientowane kobiety i dokonywali kradzieży. Ponadto napastowano je i próbowano zgwałcić.
Zatrzymani mężczyźni to nielegalni imigranci w wieku 18-24 lata. Jednak źródło donosi, że liczba ta będzie się zwiększać. Media nie informowały o sytuacji aż do dzisiaj, kiedy to na policję dochodziły dziesiątki zgłoszeń o tamtej sytuacji.
Jedna z poszkodowanych kobiet zeznała, że w pewnym momencie otoczyło ją kilkudziesięciu mężczyzn, którzy łapali ją za wszystkie miejsca intymne, nazywali „dziwką” i chcieli – zmieniając słowa na mniej wulgarne – dokonać aktu.
Poszkodowanych 80 kobiet to Niemki oraz turystki, m.in. z Japonii. 35 z nich doznało napaści seksualnej, zaś pozostałe zostały okradzione lub pobite. Niemieckie media jednak podają wypowiedzi niemieckich policjantów, z których wynika, że poszkodowanych jest znacznie więcej. Policja twierdzi, że „to nowy rodzaj przemocy”.
Wolfgang Albers, szef kolońskiej policji, potwierdził, że sprawcami są imigranci z północnoafrykańskich krajów.
CWIK
Przekaż wieści dalej!