13 Ukraińców zginęło
W walkach na wschodzie Ukrainy zginęło 13 żołnierzy, 20 zostało rannych. Udało się im za to uwolnić 5 zakładników.
Siłom rządowym udało się doprowadzić do uwolnienia pięciu wojskowych zakładników, którzy byli przetrzymywani przez separatystów.
W rejonie walk pod kontrolą separatystów znajduje się część miasta Wuhłehirsk na wschodzie obwodu donieckiego. Natomiast sytuacja w rejonie miasta Debalcewe, które jest atakowane przez rebeliantów, jest całkowicie opanowana przez siły ukraińskie.
Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Wołodymyr Polowyj twierdzi też, że po raz kolejny Rosjanie przysłali na opanowane przez separatystów ziemie w obwodzie donieckim i ługańskim tzw. konwój humanitarny. Do Doniecka przyjechało w nim 85 ciężarówek, zaś do Ługańska – 90. Oświadczył, że Rosja już po raz kolejny wysyła na Ukrainę swój konwój, nie uzgadniając tego ani z władzami w Kijowie, ani z Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem.
Polowyj podkreślił też, że zwykle po przybyciu takich konwojów separatyści zwiększają intensywność ataków na siły ukraińskie. Oznacza to, że – według jego słów – Rosja nie przekazuje na Ukrainę pomocy humanitarnej, lecz broń i amunicję.
CWIK/radiomaryja.pl