30 policjantów w Cieszynie na sygnale przyjechał bo… otwarto restaurację
Polacy zaczynają coraz mocniej buntować się przeciwko zbrodniczym i absurdalnym działaniom demokratycznego rządu. Na razie bunt ogranicza się do ignorowania bezsensownych restrykcji. W Cieszynie do otwartej oficjalnie restauracji przyjechała policja w liczbie, jaką powinno wysłać się raczej do wojny gangów.
Sytuacja miała miejsce na Placu Teatralnym. Restauracja „U Trzech Braci” oficjalnie ogłosiła, że będą przyjmowali i obsługiwali klientów na miejscu, mimo absurdalnych i bardzo szkodliwych, wątpliwej legalności rozporządzeń rządu.
Okazało się, że – mimo psychologicznego terroru stosowanego przez rząd i usłużne propartyjne media – przybyło wielu chętnych, by jak normalny człowiek spędzić czas w restauracji. Szybko przyjechała policja. I to w liczbie 30 funkcjonariuszy w 10 radiowozach na sygnale.
Właściciel powołał się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu, który orzekł, że nie można nakładać kar i zakazywać działalności na podstawie rozporządzenia. Gdy okazało się, że na miejscu jest poseł Lewicy Przemysław Koperski, szwadron policji wycofał się.
Do 3Braci skierowano Ok. 30 os. oddział @PolskaPolicja – i 10 radiowozów by podjąć próbę legitymowania kilku klientów lokalu ‼️ Jestem na miejscu – Policja właśnie wycofała się z Restauracji# i okolic Teatru, jutro będę wnioskował o wyjaśnienia do KWP w Katowicach. @__Lewica pic.twitter.com/4eCyeZfyeH
— Przemysław Koperski #Lewica (@KoperskiPrzemek) January 10, 2021
Przekaż wieści dalej!