Bagdad: stan wyjątkowy
W Bagdadzie władze wprowadziły stan wyjątkowy. Decyzja ta jest spowodowana wtargnięciem setek niezadowolonych z przedłużającego się kryzysu politycznego do pilnie strzeżonego budynku parlamentu. Zwolennicy wpływowego duchownego Muktady as-Sadra chcą w ten sposób doprowadzić do utworzenia nowego rządu oraz walki z korupcją.
Wczoraj setki zwolenników duchownego Muktady as-Sadra wdarły się do ufortyfikowanej Zielonej Strefy i parlamentu w Bagdadzie. Ludzie domagali się reform, ponieważ deputowani po raz kolejny nie zatwierdzili zmian w rządzie.
Tłum demonstrujących zgromadził się pod murem otaczającym Zieloną Strefę, w której znajdują się parlament, budynki rządowe oraz ambasady. Ludzie przeszli następnie przez most na rzece Tygrys, trzymając flagi Iraku i skandując hasło „Tchórze pouciekali”. Było to nawiązanie do deputowanych, którzy opuścili parlament.
Część protestujących osób stanęła na murze, a pozostali obstawili główną bramę. Kurdyjska telewizja Rudaw TV pokazała obrazy przedstawiające demonstrantów skandujących hasła i pozujących do zdjęć w sali obrad w irackim parlamencie. Przed demonstracją Sadr oskarżył irackich polityków o blokowanie działań mających na celu m.in. walkę z korupcją.
Był to pierwszy raz w historii protestów przeciw bezczynności władz w walce z korupcją i marnotrawstwem, gdy demonstrujący wdarli się na teren Zielonej Strefy. Irackie siły bezpieczeństwa były zmuszone użyć gazu łzawiącego, by powstrzymać demonstrantów przed wtargnięciem do ufortyfikowanego rejonu w pobliżu amerykańskiej ambasady.
Siły specjalne i prezydencka ochrona próbowały umożliwić ludziom przekroczenie mostu znajdującego się nieopodal budynku. Funkcjonariusze tych służb oddali ostrzegawcze strzały w powietrze.
Spory toczące się w parlamencie uniemożliwiają zatwierdzenie nowego rządu technokratów, którego skład został zaproponowany jeszcze w marcu przez premiera Hajdera al-Abadiego. Nowy gabinet miałby za zadanie przede wszystkim walkę z korupcją, a powołanie do niego technokratów ma uniezależnić ten organ od wpływów największych sił politycznych.
W ubiegłym roku demonstracje w Bagdadzie i miastach położonych na południu kraju, w czasie których domagano się usprawnienia pracy rządu oraz walki z korupcją, doprowadziły do przyjęcia przez iracki parlament siedmiopunktowego programu zmian, mających na celu ukrócenie tego procederu.
Maj/wpolityce.pl
Przekaż wieści dalej!