Beata Szydło: Mamy kandydata na szefa MON
Na dzisiejszej konferencji PiS, kandydatka na premier z ramienia Zjednoczonej Prawicy ogłosiła, że Jarosław Gowin będzie szefem tego resortu. Sam wywołany wygłosił krótki program wstępny, który mówił o priorytetach jego resortu.
Beata Szydło, odpierając pytania dziennikarzy na temat wypowiedzi Antoniego Macierewicza, nie podjęła tej retoryki. – To nie media, to nie PO będzie decydowała o tym, kto będzie tworzył mój rząd. Najbardziej prawdopodobnym kandydatem na szefa MON w moim rządzie jest Jarosław Gowin – powiedziała. – Myślę że dosyć już zajmowania się przez polityków opcji aktualnie rządzącej kreowaniem rzeczywistości, której nie ma. Chce raz na zawsze uciąć spekulacje. 3 mln młodych ludzi chce wyjechać z Polski. PO próbuje narzucić pewien kształt, pewną retorykę kampanii wyborczej – oponowała.
Jarosław Gowin zapowiedział, że główną polityką resortu, który – jeżeli jego opcja wygra wybory- będzie polityka obronna. – Chcę, żeby armia była wsparta przez oddziały Obrony Terytorialnej – mówił. Wspomniał także o planowanym przez PiS programowym przekazaniu 2 proc. PKB dla armii jako minimum. Były minister sprawiedliwości za rządów PO podkreślił swój stosunek do obecnej sytuacji w Europie. Twierdził, że tocząca się wojna za wschodnią granicą i polityką proimigrancką UE to dla polskiej obronności wyzwanie i najważniejsza kwestia.
Platforma Obywatelska od 2 dni zapowiada, że Antoni Macierewicz będzie szefem tego resortu. Stworzyła nawet spot na ten temat.
Podo/niezalezna.pl
Przekaż wieści dalej!