„Będziesz pan wisiał” po australijsku. Protestujący przeciwko lockdownowi wystawili szubienicę dla premiera stanu Victoria. Podziałało (WIDEO)
Lockdown w poszczególnych stanach Australii spotyka się z coraz większym oporem społeczeństwa, przy jednoczesnej niezwykle brutalnej pacyfikacji ze strony służb porządkowych. Specyfiką tego kraju jest fakt, że wielkie media wprost mówią, iż Australia nie ma problemu z tzw. pandemią, a niską wyszczepialnością społeczeństwa. Mieszkańcy Australii wciąż walczą. Podczas niedawnych protestów w Melbourne Australijczycy wystawili szubienicę zadedykowaną dla premiera stanu Victoria, Daniela Andrews’a.
Gdy w postkomunistycznym kraju rządzonym przez oligarchie ułożone z dawnym systemem za powiedzenie „będziesz pan wisiał” karze się posła, w narodzie z szacunkiem do wolności nawet zwykły człowiek może zadedykować rządzącym stryczek. Tak ostatnio zdarzyło się kilkukrotnie w Australii. Efektem nie była jednak kara dla posiadacza „stryczka”, lecz odejście od totalitarnych reform ze strony rządu.
W sobotę w stolicy stanu Victoria i Australii, Melbourne zebrały się tysiące przeciwników szkodliwego i niepotrzebnego lockdownu. Tłum około 10 tys. osób zgromadził się mimo deszczowej pogody. Protestowano przede wszystkim przeciwko paszportom covidowym i szprycowaniu dzieci.
Ponadto wkrótce ma nastąpić zmiana przepisów. Stan wyjątkowy w Australii kończy się 15 grudnia. Nowe przepisy zaś miały nadać premierowi i ministrowi zdrowia uprawnienia na ogłaszanie pandemii oraz wydawanie rozporządzeń dotyczących tzw. zdrowia publicznego.
Jeden z protestujących niósł imitację szubienicy z trzema pętlami podczas sobotniej manifestacji.
Someone in the crowd is carrying a fake gallows with three nooses hanging from it @theage pic.twitter.com/xq3curnWAF
— Rachael Dexter (@rachael_dexter) November 13, 2021
Mniejsze protesty odbywają się niemal każdego dnia. W poniedziałek wieczorem na ulicach pojawiły się większych rozmiarów szubienice. Przeznaczone zostały dla premiera stanu Victoria Daniela Andrews’a. Przewożono ją wzdłuż Spring Street. W pewnym momencie zawieszono na niej lalkę przedstawiającą premiera stanu, z napisem „worek treningowy Dan”.
#Australia Melbourne #arrestDanAndrews pic.twitter.com/kpmykQQ1Vk
— Nicole Elisei (@EliseiNicole) November 16, 2021
So this is normal #QAnonCult pic.twitter.com/bMUWZB87VY
— ? DiscoDan ? (@DiscoDan99) November 15, 2021
Co ważne, najwyraźniej jasne stanowisko ludzi wywarło wrażenie na rządzących. Według portalu news.com.au, „rząd Andrews’a zgodził się jednak na wprowadzenie szeregu poprawek w następstwie agresywnego sprzeciwu wobec potencjalnych nowych przepisów”.
Tak więc australijskie „będziesz pan wisiał” wprost przyczyniło się do tego, że władza wstrzymała totalitarne reformy.
theguardian.com / kontrrewolucja.net / news.com.au
Przekaż wieści dalej!
Do czasu?
Nie 10,000 tysięcy a prawie 95.000 było na proteście w ubiegła sobotę podajecie złe informacje. Skąd wzięliście ta liczbę ? Codziennie jest około 1000 lub więcej osób pod parlamentem Victorianskim przez 24 godziny do czasu aż rząd nie ustąpi z pomysłu wprowadzania totalitaryzmu.