Czechy mają problem z imigrantami
Kolejne państwo europejskie nie daje sobie rady z falą nielegalnej imigracji. Sytuacja w Czechach jest na tyle poważna, że prezydent Zeman chce, by do akcji wkroczyło wojsko.
MSW od paru tygodni alarmuje: służby graniczne nie radzą sobie z kolejnymi grupami nielegalnych imigrantów, które przelewają się do Czech. Armia ma pomóc w patrolowaniu granic i terenów przygranicznych, prezydent Zeman konsultował się już w tej sprawie z szefem sztabu, gen. Josefem Beczwarzem. W trybie pilnym do akcji wkroczyć ma 1500 żołnierzy, wkrótce ich liczba osiągnie prawie dwukrotnie tyle. Władze planują też przeprowadzenie manewrów wojskowych na terenach przygranicznych.
MGOT/kresy.pl
Przekaż wieści dalej!