Dorota Kania skazana

Dziennikarka „Gazety Polskiej” i współautorka książki „Resortowe dzieci” została skazana na dwa lata w zawieszeniu. Wyrok nie jest prawomocny, Kania zamierza się odwoływać.
Proces Doroty Kani rozpoczął się w 2007 r. Dziennikarkę oskarżono, że – powołując się na swoje rzekome wpływy w PiS – wyłudziła od rodziny przedsiębiorcy i lobbysty Marka Dochnala 270 tys. zł. Dochnal przebywał wówczas w więzieniu za korupcję i dziennikarka miała obiecać jego żonie pomoc w sprawie. – Słyszałam od pani Kani wielokrotnie, że politycy, z którymi rozmawia, obiecywali, że będzie dobrze, tylko mąż musi zacząć mówić – twierdzi Aleksandra Dochnal. Pieniądze miały pochodzić od teściowej biznesmena.
Sama Dorota Kania uważa się za ofiarę zemsty politycznej. – Sędzia Iwona Wierciszewska z Sądu Rejonowego Warszawa Praga Południe nie uwzględniając moich wniosków dowodowych uznała, że jestem winna płatnej protekcji i skazała mnie za dwa lata więzienia w zawieszeniu. Wydała o wiele wyższy wyrok, niż chciała prokuratura – mówi dziennikarka. – Złożyłam apelację od tego wyroku, nie zgadzam się z nim i czekam na wyznaczenie terminu. To kolejny raz, w którym sąd mnie skazuje, nie uwzględniając moich wniosków dowodowych – skarży się Kania.
MGOT/onet.pl, wpolityce.pl, natemat.pl
Przekaż wieści dalej!