Duda ostro o Rosji

Andrzej Duda w mocnych słowach zareagował na wypowiedź Dmitrija Miedwiediewa o „zimnej wojnie” z Rosją, do której zmierza Zachód. Zdaniem prezydenta to właśnie strona rosyjska ponosi odpowiedzialność za kształt jej relacji z resztą Europy.
Podczas 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa rosyjski premier zarzucił Zachodowi, iż ten stara się doprowadzić do konfliktu z Rosją. – Od końca pierwszej zimnej wojny upłynęło ćwierć wieku – powiedział wówczas Miedwiediew, wskazując, iż obecnie również relacje Rosji z UE są popsute. – Jeśli pan Miedwiediew mówi o zimnej wojnie, to patrząc na rosyjskie działania jasne jest, kto dąży do nowej zimnej wojny – odpowiedział w opublikowanym dziś wywiadzie Andrzej Duda. – Jeśli ktoś podejmuje agresywne działania zbrojne na Ukrainie i w Syrii, jeśli ktoś wzmacnia swą obecność wojskową w pobliżu swych sąsiadów, to mamy jednoznaczną odpowiedź dotyczącą tego, kto chce rozpocząć nową zimną wojnę. Z pewnością nie jest to Polska lub sojusz NATO – skomentował rusofobicznie prezydent.
Andrzej Duda oświadczył, iż Polska zamierza nadal współpracować z pozostałymi członkami NATO, lecz nie ma w planach wysyłania wojsk do Syrii. – Nie uchylamy się przed naszą odpowiedzialnością tam. Nie zapadły jeszcze żadne decyzje, ale jesteśmy członkiem Sojuszu – powiedział prezydent i jednocześnie zaznaczył, iż liczy, że lipcowy szczyt NATO pozwoli na uzgodnienie kwestii ewentualnej obecności sił sojuszniczych na terenie Polski.
MGOT/wpolityce.pl