Eksperymenty z DNA w ramach in vitro
„Postępowe” media wieszczą sukces medycyny – na świat przyszło dziecko poddane manipulacjom DNA. Chłopczyk imieniem Abrahim został poddany eksperymentowi: jego genom zmieniono. Nie wiadomo, jakie skutki mogą mieć takie działania dla zdrowia i życia chłopca oraz jego potomków.
Ponieważ matka chłopca cierpi na chorobę genetyczną, z komórki jajowej matki wyjęto jądro i umieszczono je w jaju innej kobiety. Następnie zmodyfikowaną komórkę jajową zapłodniono metodą in-vitro. Część mediów nazywa przypadek Abrahima przełomowym i wieszczy koniec chorób genetycznych, nazywając chłopca dzieckiem „trojga rodziców”. Metodę chwali też wykonawca całego eksperymentu, dr Zhang, który musiał dokonać zabiegu w Meksyku. W Stanach Zjednoczonych operacja tego rodzaju jest zabroniona ze względu na kwestie moralne. – W Meksyku nie ma zasad. A ratowanie życia jest jak najbardziej etyczne – ironizuje Zhang, który dodaje, iż Abrahim nie ma żadnych objawów chorobowych. Niestety, doktor nie ma pojęcia, jaki wpływ na dalsze życie Abrahima będzie mieć takie eksperymentowanie z DNA. Nie ma też danych na temat ewentualnych mutacji w przypadku jego potomków.
Badania na temat metody in vitro opublikowane w magazynie „Time” wskazują, iż samo sztuczne zapłodnienie już wprowadza większe prawdopodobieństwo chorób u dziecka (TUTAJ). Nie wiadomo tym bardziej, jak na zdrowie Abrahima będzie mieć eksperymentowanie z genomem. Tego rodzaju eksperymenty przerażają genetyków z Wielkiej Brytanii, gdzie w lutym zezwolono na podobne pomysły (TUTAJ).
MGOT/telewizjarepublika.pl, rp.pl
Przekaż wieści dalej!