Episkopat o „grzechu pokoleniowym”

Biskupi wypowiedzieli się na temat tzw. modlitw o uzdrowienie międzypokoleniowe. Zdaniem episkopatu twierdzenie, iż grzech może przechodzić z pokolenia na pokolenie jest niezgodne z nauką Kościoła i wiarą katolicką. Jednocześnie hierarchowie zakazali odprawiania nabożeństw związanych z „uzdrowieniem międzypokoleniowym”.
„«Reinkarnacja grzechu» czy też «przechodzenie» grzechu na kolejne pokolenia, o którym nauczają zwolennicy «uzdrowienia międzypokoleniowego», nie ma uzasadnienia ani w Piśmie Świętym, ani w Tradycji i nauczaniu Kościoła” – czytamy w dokumencie Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski. – „Tego typu bezpodstawne idee są bardzo niebezpieczne dla życia duchowego wiernych i samej doktryny Kościoła” – dodają biskupi, podkreślając jednocześnie, iż tradycja „reinkarnacji grzechu” wywodzi się z religii wschodnich a powoływanie się na fragmenty Pisma Świętego, które miałyby udowodnić istnienie podobnego zjawiska, są manipulacją. „Jedynym grzechem, który jest przekazywany z pokolenia na pokolenie jest grzech pierworodny, co wyraźnie podkreślił Sobór Trydencki w Dekrecie o grzechu pierworodnym” – przypominają biskupi, dodając również, iż zamiast skupiać się na wyszukiwaniu „grzechów międzypokoleniowych”, duszpasterze powinni zachęcać do korzystania z sakramentów świętych czy odpustów.
Tzw. modlitwy o uzdrowienie międzypokoleniowe stały się w Polsce coraz częstsze po opublikowaniu książki o. Roberta DeGrandissa. Zakonnik ten nawiązywał do idei anglikańskiego lekarza Kennetha McAlla, który z kolei czerpał z wierzeń wschodnich, zwłaszcza chińskich, dotyczących wpływu duchów przodków na życie kolejnych pokoleń. Mysl DeGrandissa stała się wyjątkowo popularna zwłaszcza wśród wspólnot charyzmatycznych.
Pełen tekst dokumentu Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski dostępny jest na stronie Episkopatu (TUTAJ)
MGOT/gosc.pl
Przekaż wieści dalej!