Franciszek spotkał się z narkomanami
Wczoraj papież Franciszek odwiedził ośrodek dla narkomanów, znajdujący się niedaleko Rzymu. Do uzależnionych Ojciec Święty przybył bez ochrony. Towarzyszyli mu tylko kierowca i abp Rino Fifichella, który jest odpowiedzialny organizacje Jubileuszu Miłosierdzia.
Wizyta Franciszka kompletnie zaskoczyła kierownika i wszystkich przebywających na terenie ośrodka. – Nie wierzyliśmy własnym oczom, gdy zobaczyliśmy wysiadającego z samochodu Papieża. Zwiedził centrum, a przede wszystkim z każdym porozmawiał, czuł się u nas jak w domu. Nikt z nas nie oczekiwał takiej niespodzianki – mówił Roberto Mineo, kierownik ośrodka. Każdy pacjent ośrodka mógł swobodnie porozmawiać z papieżem. Ojciec święty nie spieszył się i każdemu poświęcał swój czas.
Ośrodek Terapeutyczny św. Karola, znajduje się na skraju Castel Gandolfo. Został zbudowany 1980 r. dzięki programowi „Projekt człowiek”. Znajduje się obecnie w budynku ofiarowanych przez Jana Pawła II, który przybył do ośrodka w 1983 roku. Obecnie na terenie placówki przebywa 55 osób leczących się z uzależnienia od narkotyków.
Joan/niezalezna.pl
Przekaż wieści dalej!