„Głos Rosji” w lokalnym radiu

Lokalna stacja „Radio Hobby”, nadająca audycje z podwarszawskiego Legionowa, mogła udostępnić niezgodnie z prawem swoją częstotliwość na potrzeby nieuprawnionego zagranicznego podmiotu. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozpoczęła postępowanie w sprawie odebrania radiu licencji.
Codziennie w godzinach wieczornych „Radio Hobby” nadaje rosyjską audycję „Radio Sputnik”. KRRiT zarzuciła nadawcy, że radio nie tworzyło programu audycji samodzielnie, natomiast zleciło to podmiotowi trzeciemu – rosyjskiemu radiu „Głos Rosji”, który jest do tego nieuprawniony. Zdaniem organu, naruszona została zasada samodzielności, w myśl której nadawca ma obowiązek samodzielnego tworzenia i kształtowania treści swojego programu, za co ponosi prawną odpowiedzialność.
Prezes „Radia Hobby” Tomasz Brzeziński przyznał, że w audycjach informacyjnych rosyjskiego serwisu znajdują się są treści zbliżone do narracji Kremla. – Nie lubię pana Putina i nie podoba mi się to, co robi. W trakcie nadawanych tam wiadomości słychać treści paskudnie propagandowe, całkowicie się z tym zgadzam. Natomiast cała reszta audycji to wiadomości kulturalne, naukowe itp. Nie jesteśmy rosyjskimi szpiegami – przekonywał prezes Brzeziński.
Zdaniem Katarzyny Twardowskiej, rzecznik KRRiT, postępowanie w sprawie odebrania licencji nie jest spowodowane emitowanymi treściami, a zawarciem umowy niezgodnej z prawem. – Nie można odstępować od koncesji na podstawie umowy handlowej – poinformowała rzecznik.
Mug/tokfm.pl