Grecja wyprzedaje majątek
Przymusowa prywatyzacja będąca warunkiem postawionym przez UE zmusza Greków do wyprzedania państwowego majątku. Na sprzedaż trafiły m.in. grecka poczta, obiekty sportowe i lotnisko w Atenach.
Jeżeli Grecja chce otrzymać pomoc od UE, musi przeprowadzić prywatyzację według unijnych wytycznych. Przewidywany zysk z prywatyzacji ma wynieść 50 mld euro – ponad połowa tej kwoty zostanie przeznaczona na pokrycie greckiego długu.
Wśród obiektów wystawionych na sprzedaż znalazły się m.in. międzynarodowy port lotniczy w Atenach, była baza amerykańskich sił lotniczych w Heraklionieczy autostrada Egnatia. Na chętnych czekają również aktywa olimpijskie związane ze zorganizowanymi w 2004 roku ateńskim igrzyskami. Na sprzedaż wystawiono trzy ważne obiekty sportowe związane m.in. z kajakarstwem, lekkoatletyką i jeździectwem. Warto przypomnieć, że na organizację igrzysk w 2004 r. Grecja wydała 15 mld dolarów, a z 22 wybudowanych wówczas stadionów tylko jeden jest aktywnie wykorzystywany.
Grecy sprzedają też przedsiębiorstwa – na sprzedaż wystawione zostały m.in. grecka poczta państwowa Elta oraz Publiczna Korporacja Energetyczna odpowiadająca za 80 proc. wytwórstwa energetycznego w kraju. Na kupca czekają również rafinerie Hellenic Petroleum (Helpe), jednego z ważnych przedsiębiorstw z branży petrochemicznej w południowo-wschodniej Europie.
Mgot/money.pl
Przekaż wieści dalej!