Handel organami w Planned Parenthood
Dziennikarskie śledztwo ujawniło, że amerykańska organizacja Planned Parenthood promująca zabijanie nienarodzonych dzieci handluje również ich organami. Sprawa wstrząsnęła Ameryką – zwłaszcza, że organizacja jest częściowo opłacana z publicznych pieniędzy i wspierana przez prezydenta Obamę.
Amerykańscy dziennikarze skontaktowali się z lekarką z organizacji, dr Deborą Nucatolą. Przedstawili się jako chętni na zakup organów i umówili na spotkanie w jednej z miejscowych restauracji, a następnie utrwalili ukrytą kamerą, jak dr Nucatola bez skrępowania ujawnia im tajniki makabrycznej działalności swojej kolegów i koleżanek. Nucatola jest wysokiej rangi pracownikiem Planned Parenthood, zarządza ośrodkami tej organizacji oraz sama przeprowadza zabójstwa nienarodzonych dzieci. Jak przyznaje bez odrobiny zażenowania, lekarze wiedzą już podczas wykonywania swoich okrutnych praktyk, które organy należy zachować w nienaruszonym stanie. Wyrywając dziecko z macicy kleszczami starają się nie uszkodzić serca czy wątroby, które potem zostaną sprzedane – na te organy jest bowiem największy popyt.
Proceder, którym zarządza Nucatola jest nie tylko zbrodniczy, ale i nielegalny. Prawo USA zezwala niestety wciąż na zabicie dziecka w łonie matki, lecz karze handel organami. Przedstawiciele Plannet Parenthood wiedzą o tym doskonale, dlatego utrzymują całą działalność z tym związaną w ścisłej tajemnicy – dotarcie dziennikarzom do dowodów zajęło aż trzy lata. Jednocześnie szefowie Nucatoli wiedzą doskonale o zyskownym procederze, chwaląc ją za to, jak świetnie go zorganizowała i nim zarządza.
Mgot/gosc.pl
Przekaż wieści dalej!
Pingback: Już szósty stan zrywa z Planned Parenthood - Kontrrewolucja.net