Izrael o imigrantach: wyjazd albo więzienie
Izrael dał prosty wybór imigrantom z Afryki: wyjazd do wskazanego kraju lub więzienie. Oprócz tego rozpoczęto budowę wysokiego muru wzdłuż granicy z Jordanią.
W ciągu dziesięciu lat do Izraela napłynęło 55 tys. imigrantów zarobkowych i azylantów z Afryki. W marcu rząd w Tel Awiwie ustanowił program, który przyspiesza deportację i pozwala więzić tych, którzy nie chcą dobrowolnie opuścić kraju. – Państwo Izrael nie będzie rozwiązaniem dla wszystkich bolączek Afryki – powiedziała Minister sprawiedliwości Ayelet Shaked. Tłumaczyła, że większość Afrykańczyków, którzy ubiegają się o azyl w Izraelu, to nie uchodźcy, lecz imigranci zarobkowi.
Trzy miesiące temu Shaked napisała na swoim profilu na Facebooku, że „dziesiątki imigrantów przeniknęły do Izraela w ciągu ostatnich kilku tygodni” i „jedynie ostre przepisy mogą zmniejszyć motywację do przyjazdu tutaj”.
W ciągu ostatnich sześciu lat, Izrael zatwierdził zaledwie 200 wniosków o nadanie statusu uchodźcy, który pozwala na nieokreślony pobyt w kraju. Tysiące innych wnioskodawców zostało albo deportowanych, albo postawionych w sytuacji zawieszenia, tj. muszą odnawiać wizy co kilka miesięcy i w każdej chwili grozi im wydalenie z Izraela.
CWIK/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!