Jack Dorsey „przedstawia plan przyszłej cenzury”. Szef Twittera: To będzie więcej, niż konto Trumpa (WIDEO)

– Skupiamy się teraz na jednym koncie [Donalda Trumpa – red.], ale to będzie znacznie większe niż tylko jedno konto i będzie trwało znacznie dłużej niż tylko w tym dniu, w tym tygodniu i przez kilka następnych tygodni i będzie trwać po inauguracji – powiedział prezes Twittera Jack Dorsey w nagraniu opublikowanym przez dziennikarzy śledczych z Project Veritas.

W opublikowanym przez Project Veritas materiale prezes Twittera Jack Dorsey zapowiada wielką akcję cenzorską wobec użytkowników serwisu. Jak podkreśla Dorsey, zablokowanie prezydenta Donalda Trumpa „to dopiero początek”.

– Skupiamy się teraz na jednym koncie, ale to będzie znacznie większe niż tylko jedno konto i będzie trwało znacznie dłużej niż tylko w tym dniu, w tym tygodniu i przez kilka następnych tygodni i będzie trwać po inauguracji – mówi Dorsey w opublikowanym materiale. – I musimy się tego spodziewać i musimy być na to przygotowani – podkreśla szef Twittera.

Poza Trumpem, ocenzurowano około 70 tys. użytkowników, pod pretekstem „rozpowszechniania teorii spiskowych”. Wśród tychże znalazły się także informacje o cenzurze ideologicznej w mediach społecznościowych.

– Musimy myśleć w dłuższej perspektywie o tym, jak ta dynamika oddziałuje w czasie. Nie wierzę, że to szybko zniknie – mówi Dorsey, odnosząc się do ruchu QAnon, „oskarżanego” o szerzenie tzw. teorii spiskowych.

– Jack Dorsey przedstawia plan przyszłej cenzury politycznej – podsumował założyciel James O’Keefe na Twitterze. Zapowiedział również, że zgłosiło się do niego kilkanaście osób z poufnymi informacjami dotyczącymi serwisu.

#ExposeTwitter pic.twitter.com/QhyyUTpKUB

— James O’Keefe (@JamesOKeefeIII) January 14, 2021

Amerykańskie media zwracają uwagę, że ujawnienie tego materiału oznacza, że redaktorzy PV zdołali zinfiltrować najwyższe szczeble korporacji.

Przy tej okazji przypominamy, że nasze konto na Twitterze zostało zawieszone – niezgodnie z regulaminem – pod pretekstem tzw. mowy nienawiści, choć treść, o którą serwis postanowił podjąć postępowanie, nie podchodził pod definicję tzw. mowy nienawiści. Również zachęcamy do przechodzenia do Minds.com, gdzie znajduje się nasz profil.

Przekaż wieści dalej!

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Więcej artykułów autora - Strona autora

Śledź mnie na: