Jak w PRL-u. Premier: Górnicy poproszeni o pracę ponadnormatywną, aby nie zabrakło węgla
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że górnicy „zostali poproszeni dzisiaj o pracę ekstraordynaryjną, pracę ponadnormatywną, aby tego węgla krajowego, też energetycznego, było więcej, żeby prądu w Polsce nie zabrakło”.

Szef oligarchii rządzącej państwem na ziemiach polskich Mateusz Morawiecki podpisał dziś na Śląsku porozumienie ze związkowcami górniczymi. Górnicy z PGG otrzymają wypłaty wyrównujące różnice inflacyjne. Podczas konferencji zapytano go, czy nie obawia się podobnych roszczeń ze strony innych grup zawodowych.
– Kilka dni temu spotkałem się z przedstawicielami górniczych związków zawodowych. To było twarde, momentami cierpkie, ale konstruktywne spotkanie. Moją podstawową ideą, w szczególności w sferze społecznej, jest kompromis. Jest wypracowanie takiego kompromisu, który byłby akceptowalny dla obu stron, i dlatego poleciłem premierowi Sasinowi, aby doprowadzić do tego kompromisu. Cieszę się, że wszystko zmierza w tym kierunku – mówił Morawiecki.
– Jesteśmy w takim momencie, na takim zakręcie historii, przy tych zagrożeniach zewnętrznych, że potrzebujemy stabilności, bezpieczeństwa i spokoju. Nie potrzebujemy niepokojów społecznych. Ci wszyscy, którzy burzą tę wodę od strony politycznej, nie przyczyniają się do utrzymania tej stabilności – przekonywał.
Należy podkreślić, że bezpieczeństwo społeczne jak również stabilność zostały zachwiane przez samych rządzących. Wystarczy spojrzeć na ceny, wartość złotego, ilość imigrantów, a później uchodźców, którzy rozpierzchli się po kraju bez realnego nadzoru. A to tylko kilka aspektów.
– Jest dobrą rzeczą ten kompromis tu na Śląsku, wśród bardzo ciężko pracujących górników. Pracujących w dwójnasób, ponieważ zostali poproszeni dzisiaj o pracę ekstraordynaryjną, pracę ponadnormatywną, aby tego węgla krajowego, też energetycznego, było więcej, żeby prądu w Polsce nie zabrakło – przyznał szef oligarchii rządzącej.
– Zobaczcie państwo, co się dzieje w Niemczech, we Francji, we Włoszech, o czym tam się mówi: o blackoutach, o wielkich ograniczeniach w dostępie dla przemysłu (…). Oby te problemy nas nie dotknęły, ale plany awaryjne także musimy szykować – zaznaczył.
Zapowiedział również utworzenie kolejnej agencji: Funduszu Transformacji Śląska.
money.pl / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!