Kolejne miasto ofiarą Boko Haram
Tej nocy Boko Haram zaatakowało Maidguri – jedno z największych miast położone w północno-wschodniej Nigerii. W walkach zginęło co najmniej osiem osób.
To już trzeci atak Boko Haram w tym tygodniu na to miasto. Bojownicy podeszli do Maidguri z czterech stron. Walki toczyły się pomiędzy ekstremistami i nigeryjskimi żołnierzami. Zostały zablokowane wszystkie drogi. – W całym mieście panuje strach. Ludzie boją się, co się stanie, jeśli Boko Haram pokona siły bezpieczeństwa – powiedział jeden ze świadków.
Zdobycie Maidguri przed wyborami 4 lutego byłyby ogromną porażką dla władz. Tym bardziej, że są one krytykowane za to, że nie mogą pokonać terrorystów siejących spustoszenie na północnym wschodzie Nigerii.
Poza tym zajęcie miasta mogłoby spowodować katastrofę humanitarną. W ostatnim czasie ludność niemal się podwoiła, ponieważ schronili się tam mieszkańcy stanu Borno, którzy uciekli przed Boko Haram ze swoich regionów.
Niemal w tym samym czasie, w którym doszło do ataku partyzantki w Maidguri, zostały zbombardowane siły powietrzne Czadu przy granicy z Kamerunem. Stamtąd został również wypędzony Boko Haram. Jest to już kolejna miejscowość ocalona przed bandytami przez siły czadyjskie.
AMMO/interia.pl