Lupa porównał polską flagę do swastyki
W wywiadzie dla „Newsweeka” reżyser Krystian Lupa stwierdził, że flaga Polski nie różni się niczym od flagi III Rzeszy. Nazwał również posłów obecnej kadencji „hienami hazardu”.
– Po marszach jedenastego listopada flaga biało-czerwona stała się dla mnie straszna. Niczym nie różni się od flagi ze swastyką – powiedział Lupa, który został niegdyś odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (przez ministra z rządu Leszka Millera). – To nie było tak, że na te pochody każdy wziął coś biało-czerwonego, co tam akurat miał. To wyglądało na celową produkcję flag, by uzyskać tę demoniczną jednakowość, widoczna była intencja, żeby uzyskać efekt, który uzyskiwał Hitler na swoich manifestacjach – kontynuował swoje skandaliczne porównanie reżyser, słynący z „eksperymentów” na scenie.
Lupa obrzucił obelgami również posłów nielubianej przez siebie partii PiS, nazywając ich m.in. „żywymi trupami”. – Kaczyński i jego ekipa to wygłodniali hazardziści i już nie mogą wytrzymać, żeby zacząć. Patrząc na nich w Sejmie, mam wrażenie, że to kasyno w Las Vegas, gdzie zebrały się największe hieny hazardu. Mają wszystko do stracenia, za chwilę mogą skończyć na szubienicy, a na razie zasiadły do stolika – kpił reżyser.
MGOT/newsweek.pl, niezalezna.pl, tokfm.pl
Przekaż wieści dalej!