Masowe samobójstwa kobiet porwanych przez ISIS
Uprowadzone i więzione przez terrorystów z ISIS kobiety i dziewczynki odbierają sobie życie. Nie mogą znieść codziennych tortur, bicia i gwałtów.
Szokujące informacje ujawnił pracownik jednej z organizacji humanitarnych działających na Bliskim Wschodzie. Irakijki i Syryjki są porywane przez bojowników z tzw. Państwa Islamskiego, a następnie zmuszane do „małżeństw”. Ofiary ISIS to często nieletnie dziewczęta, nawet ośmioletnie. Codziennie poniżane, bite i gwałcone nie wytrzymują okrucieństwa ze strony swoich „mężów”. Nie widzą dla siebie perspektywy, ponieważ, gdyby udało im się uciec, to i tak nie mają dokąd wracać. W miejscowym społeczeństwie zostają uznane za niegodne, pozbawione czci i honoru. Są odrzucane przez rodzinę, zwłaszcza jeżeli w wyniku gwałtów zajdą w ciążę – a zdarza się to nawet dziesięciolatkom.
Pracujący na terenie Iraku i Syrii Kanadyjczyk donosi, iż miesięcznie samobójstwo popełnia około 60 kobiet. Nie ma dnia, by choć jedna kobieta nie pozbawiła się życia przez powieszenie czy podcięcie żył.
Mgot/christianpost.com