Młode Szwedki lgną do ISIS
Młode, niezamężne dziewczyny z muzułmańskich rodzin, mieszkające w dużym mieście – takie kobiety najczęściej padają ofiarą manipulacji dżihadystów werbujących w swe szeregi. Eksperci ostrzegają, że coraz więcej młodych Szwedek daje się uwieść Państwu Islamskiemu.
Profil typowej Szwedki – ofiary ISIS przedstawił Magnus Ranstorp, ekspert do spraw terroryzmu ze Szwedzkiego Uniwersytetu Obrony. Samotne, wrażliwe kobiety wyznające islam (najczęściej z rodzin imigrantów) są werbowane przez Internet, m.in. za pomocą portali społecznościowych. Później trafiają na specjalne spotkania, gdzie mają okazję poznać inne zafascynowane ISIS kobiety. Są tam bombardowane propagandą, która ma zaszczepić w nich obraz dżihadystów jako bohaterów i wielkich wojowników. – Niektóre z tych młodych kobiet postrzegają bojówkarzy niemal jak gwiazdy – mówi Ranstorp. Jego zdaniem władze Szwecji nie robią wystarczająco dużo, by powstrzymać exodus Szwedów do ISIS, nie mają zresztą do tego odpowiednich instrumentów prawnych. Najwięcej kobiet opuszcza Sztokholm i Goteborg. Dane mówią o ok. 30 osobach, lecz zdaniem Ranstorpa jest to liczba bardzo zaniżona, gdyż brakuje odpowiednich statystyk.
Miejscem docelowym dla zwerbowanych Szwedek są miasta kontrolowane przez ISIS – Rakka lub Mandżidż. Tam ich romantyczne wyobrażenia zderzają się z rzeczywistością, i to bardzo brutalnie – większość kobiet zostaje bowiem seksualnymi niewolnicami dżihadystów.
Mgot/pch24