Mocarstwa finansują ISIS
– Państwo Islamskie jest narzędziem w ręku mocarstw, przez nie zostało utworzone i uzbrojone. Nie zwalczają go one, ale kupują od niego ropę i znaleziska archeologiczne – to słowa wywiadu wikariusza apostolskiego syryjskiego Aleppo, bp Georgesa Abou Khazena OFM dla włoskiej telewizji katolickiej.
Hierarcha stwierdził, że w krajach graniczących z Syrią, głównie w Turcji, tzw. Państwo Islamskie ma obozy szkoleniowe. Dżichadyści zajęli tereny roponośne, sprzedają ropę po 30 dolarów za baryłkę. – Dobrze wiemy, kto kupuje u nich ropę czy znaleziska archeologiczne. Na pewno nie Somalijczycy ani Mauretańczycy! Z ISIS handlują nie tylko zachodnie kompanie. A biedni ludzie tracą życie. W Syrii mieliśmy 23 grupy religijno-etniczne stanowiące piękną mozaikę. A teraz co się z nimi dzieje? I co tu mówić o prawach człowieka! – dodał syryjski duchowny.
Bp Khazen mówił też o tureckich działaniach wojskowych przeciw islamistom, które są zasadniczo pretekstem do rozprawy z Kurdami. – Turcja pozwoliła oddziałom ISIS na zbrojenie się i szkolenie – dodał bp Aleppo. I ubolewa nad nienawiścią, z jaką spotykają się chrześcijanie sprzymierzeni z Kurdami przeciwko ISIS.
Mug/pl.radiovaticana.va
Przekaż wieści dalej!