Musk zapowiada cenzurę pośrednią na Twitterze. „Nienawistne wpisy będą ograniczane i demonetyzowane”
Być może Elon Musk ugina się przed wielkimi tego świata, a może realizuje od początku założony plan. W każdym razie nowy szef Twittera ogłosił, że na Twitterze pozostanie cenzura. Wpis już usunął.

– Nowa polityka Twittera to wolność słowa, ale nie wolność dostępu. Negatywne/nienawistne tłity będą maksymalnie redukowane i demonetyzowane, więc żadnych reklam ani innego przychodu z Twittera. Nie zobaczycie tłitów, jeśli nie wyszukacie ich bezpośrednio, co nie różni się od reszty Internetu – ogłosił na Twitterze Elon Musk.
Swój wpis już usunął. Założyciel naszego portalu Dominik Cwikła zachował jednak screena zapowiedzi miliardera.
– Już to usunął. Niemniej wychodzi, że to klamca i zwyczajnie zmienia się ekipa przy korycie. Skąd to znamy, co nie? – skomentował Cwikła.
Wcześniej Elon Musk ostro promował wolność słowa i przekonywał, że jeśli przejmie Twittera, będzie on polem swobodnej debaty. Jak widać, obietnice łamie łatwo i szybko.
facebook.com / kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!