Muzyk z AC/DC przyznał się do winy

60-letni Phil R., perkusista australijskiego zespołu AC/DC, stanął przed sądem. Potwierdził, że groził śmiercią dwóm osobom.
Perkusista liczy na to, że przyznanie się do winy zapewni mu łagodniejszy wyrok. Potwierdził dwa z postawionych mu zarzutów: groźby karalne oraz posiadanie narkotyków.
Perkusista trafił do aresztu po tym, jak podejrzewano go o zlecenie zabójstwa jednego ze swych dawnych współpracowników oraz jego córki. W zamian za wykonanie zlecenia miał oferować 153 tysiące dolarów, samochód, motocykl i jedną ze swoich willi. Sam z kolei zadzwonił do niedoszłych ofiar, grożąc im śmiercią. Zarzut zlecenia morderstwa został ostatecznie wycofany. W czasie przeszukania domu Phila znaleziono jednak metamfetaminę i marihuanę.
Mgot/polskieradio.pl