Obama: operacja lądowa w Syrii nie ma sensu

Prezydent USA, Barack Obama, powiedział, że operacja lądowa nie pomoże w rozwiązaniu problemu w Syrii. Zapowiedział, że będzie naciskać na wspierające Damaszek Rosję i Iran oraz na tzw. umiarkowaną opozycję, by rozwiązać konflikt pokojowo.
Amerykański przywódca przyznał, że ISIS raczej nie da się pokonać w ciągu najbliższych 9 miesięcy, które pozostały do końca kadencji obecnego prezydenta USA. Podkreślił też potrzebę walki z dżihadystami.
Prezydent USA wywołuje jednak destabilizację dla regionu, podważając prawo do sprawowania władzy przez legalnego i powszechnie uznawanego prezydenta Baszara al-Assada. – Rosja wraz z Iranem mogą nadal utrzymywać reżim na powierzchni jeszcze przez jakiś czas, ale wobec braku legalnego rządu zakończy się to fiaskiem – mówi Obama.
W Syrii od 27 lutego obowiązuje zawieszenie broni uzgodnione przez Rosję i Stany Zjednoczone. Z rozejmu wykluczono dżihadystów z Państwa Islamskiego oraz z Frontu al-Nusra, który jest związany z Al-Kaidą.
CWIK/Sputniknews.com
Przekaż wieści dalej!