Oficjalne wyniki wyborów. Po raz pierwszy od ponad 30 lat bez Mniejszości Niemieckiej w Sejmie. Konfederacja 18 posłów, w tym 4-ech z Korony. Atak na JKM-a
Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) podała wyniki wyborów ze wszystkich obwodów. Opozycja zdobyła zdecydowanie więcej mandatów, niż PiS. Konfederacja Wolność i Niepodległość będzie miała 18 posłów, z czego czterech z Konfederacji Korony Polskiej. Do Sejmu nie wszedł m.in. Janusz Korwin-Mikke, którego już atakuje oligarchia Ruchu Narodowego. Do Sejmu nie wszedł też nikt z Mniejszości Niemieckiej.
PKW podała już dane ze wszystkich obwodów. PiS uzyskał 35,38 proc. głosów. 30,70 proc. uzyskała KO, zaś podium zamknęła Trzecia Droga z wynikiem 14,40 proc..
Do Sejmu weszła jeszcze Nowa Lewica z wynikiem 8,61 proc. i Konfederacja z 7,16 proc. głosów. Do Sejmu nie weszli Bezpartyjni Samorządowcy (1,86 proc.) i Polska Jest Jedna (1,63 proc.).
Podział mandatów w Sejmie rozkłada się następująco: PiS 194, KO 157, Trzecia Droga 65, Lewica 26 i Konfederacja 18.
Warto podkreślić, że w ramach tego ostatniego ugrupowania do Sejmu dostały się cztery osoby z Konfederacji Korony Polskiej. Są to: Poseł Grzegorz Braun, Roman Fritz, dr Andrzej Zapałowski i Włodzimierz Skalik.
Do Sejmu nie wszedł żaden przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej. Nie dostał się też Janusz Korwin-Mikke. Zamiast niego z okręgu weszła żona posła Ruchu Narodowego Karina Bosak.
Janusza Korwin-Mikkego zaatakowali dziś członkowie Ruchu Narodowego.
– Gdyby pan Janusz był (dłużej) ukryty, to mielibyśmy lepszy wynik. Jego komentarze były szeroko obecne i zaszkodziły nam na finiszu kampanii. Odstraszyły wielu wyborców, zupełnie niepotrzebnie – powiedział Krzysztof Bosak w RMF FM.
– To jest czerwona kartka. Jest coś w tym symbolicznego, że po negatywnych wypowiedziach o kobietach, kobieta przeskakuje go, jeśli chodzi o wynik wyborczy – dodał.
W ostrzejszych słowach wypowiedział się inny członek RN-u, Witold Tumanowicz.
– Bardzo dobrze, że Korwin-Mikke nie dostał się do Sejmu. Nie będzie już nam szkodził – powiedział Tumanowicz.
Dodał, że złożył wniosek do sądu partyjnego przeciwko Korwin-Mikkemu, który miał „sabotować” kampanię Konfederacji.
onet.pl / wybory.gov.pl / rmf24.pl / kontrrewolucja.net
fot. Dominik Cwikła ⓒ
Przekaż wieści dalej!
Już to komentowałem w innym miejscu, ale tu powtórzę:
(1) To, że do Sejmu weszła Bosakowa, której jedynym atutem było nazwisko (nie prowadziła kampanii), świadczy dobitnie o tym, jak chory jest system wyborczy w Polsce. Z Giertychem zresztą było to samo.
(2) Utwierdzam się w przekonaniu, że słusznie robiłem, trzymając się od Konfederacji z daleka. Gdybym oddał głos na JKM, a weszłaby Bosakowa z RN, bo poparłem jej KW, chyba szlag by mnie trafił.