Organizacje paramilitarne kontra MON

– To łopata zamiast karabinu – mówi prezes ObronyNarodowej.pl. Jest to odpowiedź na zaproszenie wystosowane przez MON dla wszystkich organizacji paramilitarnych.
MON wystosował oficjalne zaproszenie do współpracy – ministerstwo chce, by organizacje paramilitarne zrzeszyły się w Federacji Organizacji Proobronnych, zachęca również do wspólnych manewrów. Z zaproszenia skorzystało zaledwie kilka grup, sporo organizacji jest krytycznie nastawionych do propozycji MON. – Przy takiej strategii MON w razie wojny nasze oddziały rozsypią się pierwszego dnia. Połowa z nas to rezerwiści, którzy pójdą do wojska, a reszta zostanie bez dowódców – mówi Grzegorz Matysiak, prezes ObronyNarodowej.pl. Stowarzyszenie chce złożyć we wrześniu własne propozycje dotyczące Krajowego Systemu Obrony Narodowej, w październiku zaś zorganizuje konkurencyjne do monowskich manewry.
Zainteresowanie organizacjami paramilitarnymi, takimi jak ObronaNarodowa.pl czy Związek Strzelecki, wzrosło bezpośrednio po zniesieniu poboru do wojska oraz w związku z konfliktami na Ukrainie.
Kaoch/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!