Czy Owsiak odpowie za wulgarną wypowiedź?
Rzecznik PiS Beata Mazurek zapowiada kroki prawne wobec Jerzego Owsiaka. Chodzi o niekulturalną wypowiedź skierowaną w stronę Krystyny Pawłowicz. Twórca WOŚP miał zasugerować starszej posłance, by „spróbowała seksu”.
Jerzemu Owsiakowi nie spodobało się, iż Pawłowicz przyłączyła się do głosów krytyki wobec organizowanego przez niego Przystanku Woodstock. Kilka lat temu posłanka, podobnie jak wielu innych przeciwników festiwalu, zwróciła uwagę m.in. na promowanie hedonistycznych, ryzykownych zachowań wśród młodzieży, a także szkalowanie Kościoła i wartości rodzinnych. Do wypowiedzi Pawłowicz nawiązał Owsiak, a jego odpowiedź była wyjątkowo niesmaczna, zwłaszcza zważywszy, iż zwracał się do kobiety. – Niech pani spróbuje seksu – powiedział w stronę 65-letniej posłanki Owsiak. – Poczuje pani motyle w brzuchu, poczuje pani rozluźnione plecy. Poczuje pani kwiat we włosach, a przez to w głowie też się może poukładać – rzucił twórca WOŚP.
Wulgarna wypowiedź skierowana w stronę starszej posłanki może mieć jednak dla Owsiaka poważne konsekwencje. – Nie ma zgody, by tolerować chamskie wypowiedzi J.Owsiaka i pozwalać na zezwierzęcenie obyczajów. Prostacki atak na kobietę, profesora, byłego członka Trybunał Stanu, członka Krajowej Rady Sądownictwa i posła na Sejm RP jest nie do zaakceptowania – stwierdziła rzecznik PiS Beata Mazurek. – W związku ze skandaliczną wypowiedzią Jerzego Owsiaka na temat posłanki Krystyny Pawłowicz informuję, że podejmiemy kroki prawne chroniące dobre imię naszej koleżanki – dodała Mazurek. – J.Owsiak w paskudny sposób obraził posłankę Pawłowicz i przy okazji wszystkie kobiety. To zwykłe chamstwo. Inaczej się tego nazwać nie da – napisała również w sieci.
polsatnews.pl
Przekaż wieści dalej!