Pereira naśladuje byłego szefa? Nie ma wyższego wykształcenia, choć twierdził inaczej
Szef portalu rządowej telewizji Samuel Pereira nie ma wyższego wykształcenia. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że przedstawiano go jako absolwenta historii UKSW.
„Newsweek” w 2011 roku napisał, że Samuel Pereira studiuje na UKSW w Warszawie. Potem pozostałe redakcje pisały o nim jako „absolwencie”.
Jak jednak ustalił portal wiesci24.pl, Samuel Pereira nigdy studiów nie ukończył. Po wysłaniu pytań, uczelnia odpowiedziała, że „Pereira nie tylko nigdy nie obronił pracy licencjackiej lub magisterskiej, ale też nigdy takowej nie oddał”.
– Sytuacja jest o tyle zabawna, że podobnie zachowywał się jego przełożony z czasów, gdy Pereira pracował w „Gazecie Polskiej”. Tomasz Sakiewicz twierdził bowiem, iż jest z wykształcenia psychologiem klinicznym. Szybko okazało się, że Sakiewicz nie ukończył studiów. Nie przeszkadzało mu to w insynuowaniu chorób psychicznych swoim oponentom, powołując się właśnie na swoje doświadczenie i wykształcenie – zaznacza nczas.com.
Przekaż wieści dalej!