Petycja przeciwko finansowaniu in vitro
Minister zdrowia Marian Zembala w ostatnich dniach swojego urzędowania przedłużył program finansowania zapłodnienia pozaustrojowego z budżetu państwa. Tymczasem prawie 20 tys. osób podpisało się pod apelem o rezygnację z tego programu. Petycja została skierowana m.in. do Beaty Szydło.
Wiadomo już, że wraz z podpisami dokument trafi również do nowego ministra zdrowia, gdy tylko ten obejmie resort. Inicjatorem akcji jest fundacja CitizenGo. Statystyki są przerażające: według danych z Ministerstwa Zdrowia do września 2014 r. wytworzono 33 479 zarodków. W lipcu Ministerstwo podało do wiadomości, że z tych zarodków urodziło się tylko 2 287 dzieci. Okazuje się, że szanse na urodzenie się ma tylko jedno dziecko na piętnaście. Pozostałe giną lub są zamrażane. Jak łatwo obliczyć, pierwsze dwa lata funkcjonowania programu rządowego kosztowało życie 30 tysięcy istot ludzkich.
– Apelując o to, żeby zastopowano finansowanie in vitro z budżetu państwa w tym konkretnym programie, nie zapominamy o tym, że należy zmienić całą ustawę o leczeniu niepłodności, która daje szerokie możliwości finansowania in vitro. Jednak chcemy rozpocząć od takiej sprawy, której załatwienie leży w zasięgu ręki, bo do tego wystarczy tylko rozporządzenie. – podkreśla Magdalena Korzekwa-Kaliszuk z CitizenGo. – Apelujemy do liderów Prawa i Sprawiedliwości o to, aby te działanie było jednym z pierwszych, jakie podejmie po tym, jak zostanie powołany rząd – dodaje przedstawicielka organizacji.
Petycję można znaleźć na stronie citizengo.org
Mas/wpolityce.pl
Przekaż wieści dalej!